06-06-2011, 19:00
Zgubo,
Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
Tyle z mojej strony.
Co więcej rzec można?
Zabawa w barbranie się w religii kończy się w szczerym polu...
Albo jesteś na tak, albo na nie.
Jeśli jesteś pośrodku, to najgorsza z opcji, bo pozbawiona jakiejkolwiek nadziei na prawdziwą wiarę - to jak wiara, czy Tesco ma tańsze trampki, niż Real, albo czy Pawlak, to mężczyzna, a nie kosmita z 19-tego wieku
Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
Tyle z mojej strony.
Co więcej rzec można?
Zabawa w barbranie się w religii kończy się w szczerym polu...
Albo jesteś na tak, albo na nie.
Jeśli jesteś pośrodku, to najgorsza z opcji, bo pozbawiona jakiejkolwiek nadziei na prawdziwą wiarę - to jak wiara, czy Tesco ma tańsze trampki, niż Real, albo czy Pawlak, to mężczyzna, a nie kosmita z 19-tego wieku