Zatem, pytanie... Co to za miłosierny i sprawiedliwy Bóg, który zsyła dusze na wieczne potępienie w ogniu piekielnym, przy tym nie zsyłając im łaski wiary? Nie zsyłając jej, ludzie nie są w stanie w Niego wierzyć i przez to sytuacja ta ma ich na kocioł skazywać... Tożto sadysta jakiś 0o
Ps. Nie jestem ateistą, żeby nie było
Ps. Nie jestem ateistą, żeby nie było