Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... .
Cytat:Szybka odpowiedź: antropomorfizujesz niezmierzony i niezbadany przez nas w całości Wszechświat. Na podstawie skromnej i odległej części, jaką jest planeta Ziemia, formułujesz wniosek o istnieniu stwórcy tego Wszechświata i to nie tyle nieznanego nam stwórcy (Absolutu), co konkretnego, chrześcijańskiego Boga. Innymi słowy, strzelasz sobie w stopę.

To że Wszechświat jest niezmierzony i niezbadany jest faktem. Faktem jest również to, że istnieje zasada: Nie ma skutków bez przyczyny.

Oczywiście każdy dom jest przez kogoś zbudowany, ale tym, który zbudował wszystko, jest Bóg / Heb 3:4/
Czy to jest argument czy dowód? Jeżeli to jest argument, czy możemy go podważyć?

Nie uzyskałem odpowiedzi na powyższe pytania.


Cytat:My, jako gatunek ludzki, "wkomponowujemy rzeczy w system ludzkich celów" (Nietzsche), a prawda może być tak "oryginalna", że nasz ludzki rozum pojmie ją za milion lat. Albo nigdy jej nie pojmie.

O co tak naprawdę chodzi panu Nietzsche?



Cytat:Ja z kolei nie widzę rozumnego kierownictwa w mutacjach, dzikiej, wrogiej człowiekowi przyrodzie, śmierci i tym podobnych rzeczach. W obecnej technicznej epoce możesz sobie pisać o rozumnym kierownictwie, ale pamiętaj, że nasz gatunek walczył o to - o wygodną, bezpieczną sytuację w świecie - na przestrzeni dziejów. Jeszcze w XX wieku zabijała Cię grypa.


Materiał, który zebrano podczas mniej więcej 100 lat badań nad mutacjami, a zwłaszcza 70 lat hodowli mutacyjnej, pozwala naukowcom odpowiedzieć na pytanie, czy mutacje mogą prowadzić do powstawania nowych gatunków. Jeżeli wybitni specjaliści nie potrafią wytworzyć nowego gatunku przez wywoływanie, a potem selekcjonowanie korzystnych mutacji, to czy bezrozumny proces miałby prowadzić do lepszych rezultatów? I jeżeli badania dowodzą, że mutacje nie przekształcają jednego gatunku w drugi, to w jaki konkretnie sposób miałoby dojść do makroewolucji?

Przyroda nie potrzebuje człowieka żeby przetrwać, natomiast człowiek bez przyrody ginie. Czy to nie wskazuje, że ktoś wcześniej urządził dom i warunki dogodne dla człowieka? Dzisiaj chciwe jednostki doprowadzają do trzebienia lasów i grabienia naturalnych surowców, przez co nasilają się kataklizmy a dzikie zwierzęta wypierane ze swoich terenów stają się bardziej agresywne. Prowadzenie wojen przez tysiąclecia, nie neguje istnienia rozumnego Stwórcy.
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka.  Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )


Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... . - przez skrobipiórek - 01-01-2016, 12:20

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości