Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... .
#76
Sith:
Myśl, którą przytoczyłeś jest zgodna z zasadami filozofii, ponieważ właśnie nie da się udowodnić "nieistnienia" więc bezsensowne jest szukanie nań dowodów. Dlatego też właśnie przedstawianie dowodów będzie leżało po stronie tego, który prawdziwość danej teorii, czy hipotezy udowadnia.
Nieistnienia nie da się udowodnić. Jeśli przeczytam dowolny tekst i znajdę w nim błąd, mogę stwierdzić "W tym tekście jest błąd". Jeśli natomiast błędu nie znalazłem, nie znaczy to automatycznie, że tekst jest bezbłędny. Nie mogę stwierdzić więc: "Ten tekst jest bezbłędny". Jestem uprawniony jedynie do stwierdzenia: "Nie znalazłem w tekście żadnego błędu".

Podobnie możemy rozumować o Bogu. Fakt, nie mogę przytoczyć żadnego bezpośredniego dowodu na Jego istnienie (choć pośrednich istnieje cała masa). Z punktu widzenia naukowego jesteś więc uprawniony do stwierdzenia: "Nie ma niezbitych dowodów na istnienie Boga". Stwierdzenie zaś: "Boga nie ma" jest nieuprawnione, ponieważ jutro może się takowy dowód pojawić. Stąd więc stwierdzenie "Nie ma Boga" znajduje się w sferze Twojej własnej wiary.

Jeśli zaś chodzi o prawdziwość tezy przypadkowego powstania życia (w tym wypadku obliczenia przeprowadzono zaledwie dla jednego białka z niezbyt imponującym zestawem aminokwasów, bo tylko 150). Tam znajdziesz opis (jak dla mnie wiarygodnego) aparatu matematycznego, jak i odnośniki do tekstów prac naukowych na podstawie których artykuł powstał. http://podprad.org/index.php/archiwum/it...rzypadkowo Zastanowić się więc warto, czy u podstaw całej teorii Darwina nie leży czasem "kłamstwo założycielskie". No przynajmniej mocno naciągnięta teoria. Zauważ, że nie neguje się tam wcale faktu spontanicznego powstania aminokwasów w procesie elektrycznej stymulacji odpowiednio przygotowanego środowiska.

Skrobipiórku: Daleko wcale szukać nie trzeba. Przecież Jezus nie mówiłby "Ojcze" do bliżej nieokreślonej siły sprawczej. "Ojcze" mówi się do konkretnej Osoby.

Miriad:
Nikt nie zabrania Ci w świetle tego co pisałem wyżej wyznawać wiary w kucyka pony Smile
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... . - przez gorzkiblotnica - 24-12-2015, 15:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości