24-12-2015, 15:22
Czemu nie dumamy nad istnieniem kucyka pony wśród mlecznych szlaków galaktyki?
No to jest dokładnie takie samo podejście. Nieszczęsny Jezus został ikoną czegoś, co dziś pierze ludziom mózgi, robi z nich pacynki, a minimum zniewala ich wolę. Jakoś już machnąłem ręką na wszystkich, co jeszcze się bawią w boga i na pewno się tego nie oduczą, nawet już nie jest mi ich żal i wcale nie chce mi się z nimi walczyć i niczego w ten sposób poprawiać. Ale kurczę... serio? Nadal? Jeszcze coś tutaj uradzacie? Warto myśleć i rozumieć boga? Warto czcić hello kitty i zastanawiać się, jak bardzo jest mądre jego manitou? Napraaaawdę? Ludki ludzki...
No to jest dokładnie takie samo podejście. Nieszczęsny Jezus został ikoną czegoś, co dziś pierze ludziom mózgi, robi z nich pacynki, a minimum zniewala ich wolę. Jakoś już machnąłem ręką na wszystkich, co jeszcze się bawią w boga i na pewno się tego nie oduczą, nawet już nie jest mi ich żal i wcale nie chce mi się z nimi walczyć i niczego w ten sposób poprawiać. Ale kurczę... serio? Nadal? Jeszcze coś tutaj uradzacie? Warto myśleć i rozumieć boga? Warto czcić hello kitty i zastanawiać się, jak bardzo jest mądre jego manitou? Napraaaawdę? Ludki ludzki...