20-03-2019, 18:25
(19-03-2019, 23:02)kubutek28 napisał(a): I w ogóle, pierwowzór zdawał mi się takim naiwnym, za ładnie wszystko się układało, coś musiałem dołożyć, co z jednej strony zmienia obraz Ongusa, jak ładnie nazwałeś - "odbrązawia", a przy tym uznałem, że fajnie będzie zrobić to w taki sposób, że wręcz jednocześnie zdaje się bardziej sympatyczny (przynajmniej dla mnie taki się stał).
To Ci się udało. Powinienem być oburzony jego zachowaniem a nie utracił mojej sympatii.
To się chyba nazywa... manipulacja