08-02-2011, 15:13
"Lalka", "Pan Tadeusz", to była masakra. Nie mam pojęcia dlaczego to jest epopeja narodowa, a "Lalka" to moim zdaniem zwykłe romansidło w realiach pozytywizmu.
Najgorsza, najnudniejsza lektura szkolna?
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|