04-01-2011, 21:31
To o czym napisałeś jest tożsame z tym co ja wymieniłem, a nawet można to połaczyć Ja z miłą chęcią widziałbym np konfiskatę mienia polityka, ktory uległ korupcji, albo wysłanie na 10 lat do obozu pracy (ciężkiego!), w którym odpracowałby swoje zle decyzje.
Bezkarność powoduje dowolność i olewatorstwo. Gdyby politycy wiedzieli, że za złe działania moga dostać 10 batow to nie rzucaliby słów na wiatr, tylko wzięli się do roboty, albo zupelnie wycofali, jesli mają coś na sumieniu, bo nie zaryzykowaliby utraty tego co już ukradli. SIC!
Bezkarność powoduje dowolność i olewatorstwo. Gdyby politycy wiedzieli, że za złe działania moga dostać 10 batow to nie rzucaliby słów na wiatr, tylko wzięli się do roboty, albo zupelnie wycofali, jesli mają coś na sumieniu, bo nie zaryzykowaliby utraty tego co już ukradli. SIC!