Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Niebieski płomyk nadziei." cz.1
#3
Ellfie napisał(a):Stęsknione wiosny dzieci biegały po podwórku, nie bacząc na duże kałuże.
Pozbądź się rymu na końcu.

Ellfie napisał(a):Często wspominam, jak miałam sześć lat i nie wiedziałam, jakiego lizaka sobie kupić. Potrafiłam pół godziny stać przy lodówce, zanim zdecydowałam się na jakiegoś loda. Potem było coraz trudniej i tak zostało.
Strasznie mi się ten fragment podoba Smile

Ellfie napisał(a):Jeszcze z nikim nie rozmawiało mi się tak dobrze, jak z nim.
Zamieniłbym „jeszcze” na „nigdy”.

Ellfie napisał(a):W parku nie było już ani jednej żywej istoty, prócz mnie.
Tu chyba bez przecinka.

Ellfie napisał(a):Zimny wiatr rozwiewał moje włosy, a ja wpatrywałam się coś, co tak naprawdę nie było mi obce.
„wpatrywałam się W coś” - zgubiłaś „w”.

Ellfie napisał(a):Karmiła nas szczęściem i miłością i nie było momentu, gdyby nie pojawił się niebieski płomyk nadziei.
To zdanie trzeba jakoś przekształcić, bo jest niezrozumiałe. Ale wiem, jak Tongue

Ellfie napisał(a):Zbliżająca się osoba była coraz bliżej.
Masło maślane. A widziałaś Ty kiedyś kogoś, kto zbliżając się, był coraz dalej? Tongue

Ellfie napisał(a):Przez wszystkie lata w szkole dziewczyny wręcz wisiały na nim, lecz on nie zwracał na nie uwagi.
Myślę, że lepiej byłoby zrezygnować z tego potocznego „wisiały na nim”, napisać to jakoś inaczej.

Ellfie napisał(a):Otworzyłam furtkę, która zaskrzypiała.
No już bardziej „szkolnie” nie można było napisać Tongue Może lepiej tak: „Otworzyłam furtkę. Stare zawiasy zaskrzypiały.” Hm?

Ellfie napisał(a):- A powinnam? - w odpowiedzi usłyszałam szyderczy śmiech.
Po myślniku powinna tu być wielka litera.

Ellfie napisał(a):Wiedziałam, że musiało coś się stać, lecz co, nie miałam pojęcia.
Zamiast ostatniego przecinka, postaw myślnik, będzie czytelniej.

Ellfie napisał(a):- Mmm... Muszę do toalety- wybełkotałam, trzęsąc się z zimna.
Spacja przed myślnikiem uciekła.

Ellfie napisał(a):Pochodnia. Niebieskiego światełko. Marek. Drzewa. ...
Niebieskie światełko.

Ellfie napisał(a):Minionej nocy doszło do tragicznego wypadku w pobliskim lesie.
Żadna gazeta nie napisze o „pobliskim” lesie.

Ellfie napisał(a):Okazało się, że była to ludzka stopa! Przerażonemu mężczyźnie udało się zachować zimną krew i od razu powiadomił kogo trzeba.
„Powiadomił, kogo trzeba” też nie napisze Wink

Ellfie napisał(a):O takiej tragedii mowa była tylko w filmach, czy książkach, jednak teraz dzieje się to naprawdę! Teraz nasuwają się pytania: Jaki był motyw? Dlaczego tak się stało? Czym sobie na to zasłużyła?
I tak też. Moja rada: przejrzyj gazety, zobacz, jak pisze się tego typu newsy i przeredaguj ten cały fragment z gazetą, wzorując się na prawdziwej prasie.

Ellfie napisał(a):Około czwartej nad ranem znaleziono zwłoki młodego mężczyzny, pływające w pobliskiej rzece.
Znowu „pobliskiej”. Nie! Tongue

Ellfie napisał(a):Miał kilka małych ran kutych w okolicy brzucha i jedną rozległą, która doprowadziła do śmierci.
Kłutych.


Moja odpowiedź na Twoje pytanie jest następująca: technicznie jest całkiem nieźle jak na czternastolatkę Tongue Ale treść...da się dostrzec kilka cech charakterystycznych dla tak młodych pisarzy Wink

Generalnie jest całkiem zgrabnie, ale kochana, z tym artykułem w gazecie to się wyłożyłaś Wink
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
"Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Ellfie - 28-11-2010, 10:21
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Hayley - 28-11-2010, 11:53
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Morydz - 28-11-2010, 12:17
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Ellfie - 28-11-2010, 13:04
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Hayley - 28-11-2010, 13:51
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Ellfie - 28-11-2010, 14:02
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Konto usunięte - 28-11-2010, 14:46
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Znawca - 30-06-2011, 21:34
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez siloe - 07-07-2011, 09:53
RE: "Niebieski płomyk nadziei." cz.1 - przez Ellfie - 11-07-2011, 13:45

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości