13-01-2011, 22:50
Czyżbym wyczuwała tu inspirację książką Meyer "Intruz"?
Tytuł bardzo mnie zaciekawił, dlatego zabrałam się za ten Prolog pełna szczerych chęci. Jednak po pierwszych kilku zdaniach na chęciach się skończyło (a szkoda).
Tak jak moi poprzednicy uważam, że ten tekst jest bardzo toporny i niezrozumiały. Kto dokładnie ma ratować Ziemię i przed czym? Co to za Piąty Żywioł? Prolog powinien choć po części zapowiadać to, co będzie dziać się dalej w opowiadaniu. Tutaj tego zabrakło.
Innych błędów wytykać nie mam zamiaru, bo żadna ze mnie pisarka- co ja się tam znam. Jednak przynajmniej część mojego zdania wyraziłam
Weny na ciekawszą kontynuację.
Pozdrawiam, Bemuse
Tytuł bardzo mnie zaciekawił, dlatego zabrałam się za ten Prolog pełna szczerych chęci. Jednak po pierwszych kilku zdaniach na chęciach się skończyło (a szkoda).
Tak jak moi poprzednicy uważam, że ten tekst jest bardzo toporny i niezrozumiały. Kto dokładnie ma ratować Ziemię i przed czym? Co to za Piąty Żywioł? Prolog powinien choć po części zapowiadać to, co będzie dziać się dalej w opowiadaniu. Tutaj tego zabrakło.
Innych błędów wytykać nie mam zamiaru, bo żadna ze mnie pisarka- co ja się tam znam. Jednak przynajmniej część mojego zdania wyraziłam
Weny na ciekawszą kontynuację.
Pozdrawiam, Bemuse
Jest nas trzy, dlatego gdy komentujemy podpisujemy się swoim nickiem :]
Nasz pierwszy, wspólnie napisany tekst:
Siostry Krwi
Nasz pierwszy, wspólnie napisany tekst:
Siostry Krwi