24-05-2019, 09:19
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): W żaden sposób nie pozyskiwali jednak(przecinek) ani nie wykorzystywali biomasy, pozwalając jej gnić.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Reprodukt jeszcze raz przyjrzał się gruzowisko w pobliżu szczątków.Gruzowisku?
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Bywało też, że martwe zwierzęta leżały stadami albo, co jeszcze bardziej pożądane, pies padł obok człowieka, będąc z nim za życia połączonym zażyłą relacją. Tym razem jednak nie było nic więcej.Bardzo podobne brzmienie, trochę kuleje stylistycznie.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Schował się za betonową ścianą, wsłuchując się w dźwięk ofiary osuwającej się na gruz.Doprecyzowałabym, jaki to dźwięk - łoskot/huk i trochę przestawiła kolejność, np. (...) wsłuchując się w łoskot osuwającej się na gruz ofiary.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Bez wątpienia na tymmiejscu znaleźli się już świadkowie i zrobili podobną rzecz.Brak spacji.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): W budynku o jeszcze bardziej od innych zrujnowanych ścianach, jak również o większej powierzchni(...)Może - W budynku jeszcze bardziej zrujnowanym od innych?
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Poczuł dopływ mieszanki adrenaliny i katecholamin, b od razu dojrzał w oddali słabą smugę jasności.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): – Obecność podkontekstu twojej wypowiedzi jest wyraźne;Wyraźna?
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Swoją drogą, chciałbym cię o coś poprosić. Hm… wydać polecenie niższego rzędu – poprawił się inhabitant, nie wiedząc, czy przybysz zna znaczenie słowa prośba.--Podwójna pauza.
(24-05-2019, 02:25)kubutek28 napisał(a): Spróbuj… stworzyć myśl, postaw sobie pytanie niezależne od zbioru doświadczeń, danej ci wiedzy czy protokołu.Brakująca literka.
Ciekawe opowiadanie. Dużo chemii, moje klimaty Najbardziej interesujący był dla mnie fragment z dialogiem, czytało się go lepiej, niż początek. Podobają mi się nazwy, które stosujesz, są oryginalne. Całość kojarzyła mi się z Blade Runnerem i androidami (zwłaszcza okres 3 lat życia), ale pozyskiwanie biomasy to coś nowego - ciekawe.
Interesujące jest to, jak bardzo różni się styl w zależności od tematyki, którą poruszasz. Jest kompletnie inny niż ten, który znam z serii o Ongusie i Tymonie, dzięki czemu mocniej czuć klimat tego opowiadania. Moim zdaniem dobre post-apo, chociaż brakowało mi pewnej płynności. Może jeszcze zechcesz zredagować tekst pod tym kątem.
Pozdrawiam