12-05-2019, 19:14
(11-05-2019, 22:34)Kotkovsky napisał(a): Brzmi jak dobry fragment, wprawka do jakiejś ciekawej komedii omyłek, fabuły obyczajowej, lub jeszcze innej. Czyta się lekko.
Cytat:W tym momencie zabrzmiał dzwonek szkolny na lekcję.Wiadomo, a jaki inny skoro mowa o sytuacji szkolnej?
I trochę za dużo "podnoszenia głosu". apewne i tu znalazłyby się określenia bliskoznaczne.
Profesor Dzik to była cała beczka komedii omyłek.
Dobrze, że lekko się czytało.
Tak, "szkolny" tu już był niepotrzebny.
Dzięki i pzdr.