16-03-2012, 14:05
Kiedy przeczytałam "alabastrowe" - trochę węszyłam.
Dobrze się czyta.
Po refleksji -
według mnie należałoby się skupić na narracji i wybrać jedną z dwóch opcji:
albo wyraziste przewrotki w narracji, ukazujące podwójność osobowości bohatera (wędrówki ja w dwie przestrzenie)
albo wyrazista - skonfliktowana z pragmatyczną stroną osobowości bohatera kreacja kobiety.
Dobrze się czyta.
Po refleksji -
według mnie należałoby się skupić na narracji i wybrać jedną z dwóch opcji:
albo wyraziste przewrotki w narracji, ukazujące podwójność osobowości bohatera (wędrówki ja w dwie przestrzenie)
albo wyrazista - skonfliktowana z pragmatyczną stroną osobowości bohatera kreacja kobiety.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".