31-03-2019, 13:24
(08-03-2019, 21:15)kubutek28 napisał(a):jakiejś literki zabrakłoWezwany też nastroszył się, zaraz podszedł o rozmawiających.
(08-03-2019, 21:15)kubutek28 napisał(a):Dziewczynka zaraz wybiegła z lalką na dwór, by pochwalić się swoim rówieśnikom.
Swoją drogą, pomyślał, dalej rozplątując sznurek, zabawne, że wpierw byłem uduszony ja, teraz los daje szansę odpłacić się tym samym, już drugi raz.
(08-03-2019, 21:15)kubutek28 napisał(a):To bym tak zapisał.Chyba nie ma co zostawać ciągle w tym samym miejscu - myślał w międzyczasie.
(08-03-2019, 21:15)kubutek28 napisał(a):Zazwyczaj to oczy przyzwyczają się do mroku. Można i zrobić na odwrót, ale powstaje tu podwójne "od", które nie brzmi dobrze.W pomieszczeniu panował półmrok i oczom zajęło trochę, nim odzwyczaiły się od jasnego od słońca i śniegu podwórka.
(08-03-2019, 21:15)kubutek28 napisał(a):Podstawy kryminalistyki - jeśli na podłodze są odłamki szkła to szybę wybito od zewnątrzWybito jedną z szyb okna, szklane ułomki walały się nieopodal, wiatr wlatywał przez otwór wielkości dwóch piędzi.
Trochę brakuje mi interakcji z domownikami wójta. Znaleźli trup, do domu wpada im czterech nieznjomych (z wyjątkiem stolarza) i nic nie reagują?
Chochoł, karlik i laka zaczynają się powoli łączyć. Ciekawe podejrzenie na koniec.
No to już nie wygląda na opowiadanie ale bardziej na fragment wyraźnie zarysowanej większej całości. Choć "bossa" złapano
Mam nawet podejrzenie, że Pieńko budzi się tylko, gdy zostaje w pokoju sam z kimś pogrążonym we śnie.
Dobrze się czytało, historia wciąga.
Widzę, ze fabuła będzie bardziej skomplikowana.