(16-03-2019, 23:15)D.M. napisał(a): Nawet gdyby to mówiła osoba dorosła, czy w tej sytuacji ona, Twoim zdaniem, miałaby używać jakichś konkretniejszych technicznych opisów czy sztywniejszych fraz? Skąd się weźmie konkretność na tak wczesnym etapie omawiania problemu?W żadnym razie, ale, wg mnie - A wreszcie, pozostałe dzikie zwierzęta można sprowadzić do specjalnie przygotowanego schroniska. - Moim zdaniem to drobny zabieg, a cała wypowiedź nabiera trochę więcej znaczenia i powagi.
Cytat:Tak, czyli uważa, że szczęście istniejących ludzi jest ważniejsze, niż zachowanie ludzkiego gatunku. A skąd wątpliwości?To rozumowanie wydaje mi się przeczące biologicznemu zaprogramowaniu ludzi jako jednostek dążących do rozmnażania się. Z drugiej strony w XXII wieku człowiek jest niemal nieśmiertelny, więc może to pomogło zagłuszyć instynkt. Fakt, że rzadko decydują się na dzieci, bo nie ma takiej konieczności, może za tym przemawiać.