Eiszeit, dziękuję bardzo za kolejne uwagi.
Powtórzenia pozostawię. Z nimi zdania wydają mi się zrozumialsze.
A co do frazy "to się pozwala", to chciałbym zobaczyć bardziej konkretne opinie o tym, jaka fraza natomiast najbardziej pasuje: "na to się pozwala", "to dozwolone", "to jest dozwolone", "to dozwolono", czy jakoś jeszcze inaczej?
Co do łącznej czy rozdzielnej pisowni przymiotnika "nieważne", to wydawało mi się, że występujące przed nim słowo "zupełnie" powoduje pisownię rozdzielną. Ale, czytając zasady pisowni, zobaczyłem, że taką rolę może odgrywać słowo "wcale", a o słowie "zupełnie" faktycznie nie zobaczyłem takiej informacji. Zachęcam wszystkich, kto czyta ten post, do wyrażenia opinii o tym, jaka pisownia jest bardziej prawidłowa: "to zupełnie nie ważne" czy "to zupełnie nieważne".
Co do ogólnej charakterystyki rozdziału III, to jeszcze można zauważyć, że zawiera on kolejną porcję ciekawych informacji o życiu w XXII wieku. Spodziewam się, że faktycznie od V rozdziału powieść zacznie Ci bardziej się podobać. Ale nie wiem, czy będzie ona szczególnie "porywająca". Można zapytać Gunnara, w jakim stopniu ona go porywa po 8 rozdziałach. Nie miałem na celu wymyślenia szczególnie intrygującej fabuły. Ważne dla mnie było natomiast opisanie życia w XXII stuleciu i przebiegu tych zmian, które się odbyły pod koniec rozpatrywanego stulecia.
Powtórzenia pozostawię. Z nimi zdania wydają mi się zrozumialsze.
A co do frazy "to się pozwala", to chciałbym zobaczyć bardziej konkretne opinie o tym, jaka fraza natomiast najbardziej pasuje: "na to się pozwala", "to dozwolone", "to jest dozwolone", "to dozwolono", czy jakoś jeszcze inaczej?
Co do łącznej czy rozdzielnej pisowni przymiotnika "nieważne", to wydawało mi się, że występujące przed nim słowo "zupełnie" powoduje pisownię rozdzielną. Ale, czytając zasady pisowni, zobaczyłem, że taką rolę może odgrywać słowo "wcale", a o słowie "zupełnie" faktycznie nie zobaczyłem takiej informacji. Zachęcam wszystkich, kto czyta ten post, do wyrażenia opinii o tym, jaka pisownia jest bardziej prawidłowa: "to zupełnie nie ważne" czy "to zupełnie nieważne".
Co do ogólnej charakterystyki rozdziału III, to jeszcze można zauważyć, że zawiera on kolejną porcję ciekawych informacji o życiu w XXII wieku. Spodziewam się, że faktycznie od V rozdziału powieść zacznie Ci bardziej się podobać. Ale nie wiem, czy będzie ona szczególnie "porywająca". Można zapytać Gunnara, w jakim stopniu ona go porywa po 8 rozdziałach. Nie miałem na celu wymyślenia szczególnie intrygującej fabuły. Ważne dla mnie było natomiast opisanie życia w XXII stuleciu i przebiegu tych zmian, które się odbyły pod koniec rozpatrywanego stulecia.