Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Numer [+18] (CAŁOŚĆ)
(17-08-2019, 22:27)Gunnar napisał(a): A teraz pojmuję. To nie Clayton był obiektem. Wirus uciekł i przez sieć dotarł do Claytona, a wspomnienie "egzekucji" nie było jego.
Dzięki za wyjaśnienie.
Dokładnie Smile 


Biała walizka leżała na ławie między nimi. On siedział na fotelu, ona na kanapie, montując opaskę uciskową powyżej łokcia. Miała wyblakłą twarz i twardówki w kolorach dojrzałej wiśni. Wyglądała potwornie. Troian milczał, obserwując jak po raz trzeci pobiera krew, wkłuwając się we własne żyły z wprawą godną licencji pielęgniarskiej. Oboje zdawali sobie sprawę, że ostatnie dwadzieścia cztery godziny zmieniły między nimi wszystko.
Poprzedniej nocy mężczyzna podjął decyzję, która miała okazać się jedną z ważniejszych w jego życiu. Usiadł w jej krwi, w jej ślinie, i przez godzinę stabilizował roztrzęsiony ustrój. Zaczął od receptorów bólowych. Wygłuszył je, wygładził. Wyrównał pracę płuc i serca, panicznie tłoczącego krew; wyrzucało ją wszystkimi otworami ciała. Ukoił jej psychikę. Pomógł nerwom odzyskać stabilność, oddalając dezorientację i chaos, które rozszalały w neuronach jak rozświetlona aureola. Roxana patrzyła na niego cały czas, nie mówiąc ani słowa. Przywrócił równowagę w ośrodku mowy, a kiedy była na tyle silna, żeby przekazać mu dalsze dyspozycje, czuł się tak, jakby mówiła do kogoś obcego. Na jej prośbę przyniósł białą walizkę. Przyłożył zwiotczałe palce kobiety do zamka i dostosował się do dalszych instrukcji. Podał jej trzy substancje. Skrzywiła się, kiedy za pierwszym razem wkuł się zbyt płytko i medykament przepłynął pod skórą, pieczeniem doprowadzając do histerii. Z każdym następnym zastrzykiem stawała się coraz bardziej wiotka. Ułożył ją w wannie i mimo słabych protestów opłukał białą skórę i włosy z krwi. Później, w sypialni, zawinął ją w świeży szlafrok, uważniej przyglądając się siatce blizn i pęknięć na brzuchu. Obejrzał siny wzór pomiędzy łopatkami. Wiedział, że nie miała wcześniej tych skaz, ale nie zadał jeszcze pytań. Poczekał przy niej dopóki nie zasnęła, w międzyczasie ignorując telefon z firmy. Oddzwonił tylko po to, żeby poinformować sekretarkę o krótkim urlopie. Wolał nie zostawiać Roxany samej. Instynktownie czuł, że wezwanie sanitariuszy nie byłoby właściwe. Pod łazienkową szafką znalazł pustą, oznaczoną ampułkę. Mógł sobie wyobrazić fajerwerk spekulacji i doniesień o domniemanej próbie samobójczej jego narzeczonej. Później zaczęliby pytać, skąd wzięła coś takiego. Nie rozumiał, co się właściwie działo, ale miał zamiar się dowiedzieć. Siedział przy kobiecie kilkanaście godzin z przerwami na posiłki, co jakiś czas kontrolując funkcje rdzenia przedłużonego. Kiedy się obudziła, poprosiła go, żeby wyszedł. Udał się prosto do salonu, a po czterdziestu minutach przyszła z walizką, koślawo stawiając stopy na podłodze. Opadła na kanapę, otworzyła wieczko i zaczęła pobierać krew. Powiedziała, że musi się przebadać. Powiedział, że chce z nią porozmawiać. Poprosił, żeby słuchała.
- Będę mówił krótko i jasno, ponieważ oboje jesteśmy pragmatyczni. Możemy być razem, może być lepiej, niż było kiedykolwiek. Możemy również dalej kłamać. Wtedy ty spakujesz swoje rzeczy i oboje napiszemy stosowne komentarze. – Położył obie dłonie na szklanym blacie. Czuł się zmęczony. Wydrylowany emocjonalnie i obciążony do granicy wytrzymałości. Dopiero po czasie zrozumiał, jakie wrażenie wywołał na nim widok, który zastał w łazience. Roxana wpatrywała się w niego bez słowa, strużka krwi wpływała do próbówki równym, miarowym tempem.
- Nie potrafiłbyś zrobić takich rzeczy, mając zablokowaną pamięć – zauważyła, formułując myśl, która wstrząsnęła nią kilkanaście godzin wcześniej. Mężczyzna skinął głową. Zdawał sobie sprawę, że pomagając jej, całkowicie się zdemaskował. Spojrzał w stronę kuchni, chwilę później w pomieszczeniu pojawił się dzbanek z wodą i dwie szklanki. Roxana siedziała sztywno, obserwując z napiętą twarzą, jak rozstawiał naczynia na ławie, nie używając rąk. Potem zapalił światła. Zasunął rolety.
Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej.
Zamknęła oczy, słysząc w głowie jego głos. Widział, że drżały jej powieki. Wyciągnął rękę, żeby chwycić jej dłoń, ale w tym samym momencie zajęła się zdejmowaniem opaski uciskowej.
- Od początku byłeś świadomy, co się dzieje – stwierdziła, a on pokręcił głową.
- Nie. Wydawało mi się, że jestem świadomy, co się dzieje – poprawił ją i chwilę milczał. – Nie miałabyś takiej wiedzy na temat Obiektów, gdybyś jakiegoś już nie znała – zauważył. Domyślał się od jakiegoś czasu. Konkretniej od momentu, kiedy znalazł raport z obdukcji. Pewności nabrał w środku nocy, w której po raz pierwszy zobaczył we wspomnieniach dziewczynę z ciężkimi powiekami. Miała pieprzyk pod lewym okiem i zapadniętą twarz. Roxana skinęła głową.
- Współpracowałam z dziewczyną, która wydostała się z Xernagenu – zaczęła i zwiesiła głos. – Którą ja wypuściłam z Xernagenu – poprawiła się i odsunęła na krawędź blatu cztery próbówki wypełnione krwią. Sięgnęła po wodę, ale ją ubiegł i podał jej wypełnioną szklankę. – Jej pamięć była zablokowana w taki sam sposób jak twoja. Neuronalnie. Odblokowałam ją, metodą opartą o metabolity, nie poprzez przezczaszkową stymulację. Tamta metoda nie działała – kontynuowała, a Troian milczał. Miał coraz więcej pytań, ale chciał wysłuchać do końca, żeby mieć pełne spektrum danych. Kobieta potarła brwi, oparła łokcie na kolanach i ukryła twarz w dłoniach. – Wypuściłam ją, ponieważ odkryłam, że była prawdziwym odbiorcą moich próbek. Klemens wmawiał mi, że pracuję na sztucznych tkankach, a w rzeczywistości testował środki na tej małej. Podejrzewam, że po przebadaniu skutków ubocznych i odpowiednim dostosowaniu substancji, ty dostawałeś to samo, w bezpieczniejszej formie. Frederica była Obiektem testowym. Ty jesteś wzorcowy, ale nie wiemy, dlaczego zostaliście poddani takiej selekcji. Za twoim uchem nie ma numeru. Szukałam. Powinieneś być oznaczony jako _0047…
- Miałem być jedyny. – Zaskoczył go własny brak opanowania. Nie podejrzewał, że jej przerwie, ale okazało się, że nie potrafił wysłuchać spokojnie tego, co chciała mu przekazać. Wywracała na drugą stronę jego świat. – Mówił, że poza mną nie ma innych.
- Co ci powiedział? Jaki był cel projektu?
- Kolejny stopień ewolucji. Miałem być formą przechodnią, między człowiekiem, a wyższą formą życia. Mój mózg jest inny. Ja jestem…inny. – Na końcu języka miał wyjątkowy. Dopiero teraz docierała do niego miażdżąca skala manipulacji, której został poddany. Zaślepiał go własny egocentryzm. Pragnienie postrzegania się jako istoty lepszej od człowieka. Drgnął, kiedy Roxana lekko się uśmiechnęła.
- Pozwoliłeś na próby, ponieważ myślałeś, że do niczego nie doprowadzą, prawda? – zapytała. Pokręciła głową i położyła dłonie na kolanach. – Zauważyłabym. Prawdę mówiąc, zbadałam twoją krew i dokonałam analizy porównawczej. Badania, które ci pokazałam należały do Fredericy, ale twoje też są gotowe. Masz lepsze parametry. Stworzyli cię w mniej inwazyjny sposób. Mieli kukłę, która przyjęła na siebie skutki uboczne. – Skrzywiła się, na moment tracąc całą urodę. Troian się nie odzywał. – Pamiętasz przebieg projektu? Badania, środki farmakologiczne?
- To były tabletki. – Odpowiedzi obnażały jego naiwność. Dotychczas wszystko wydawało mu się takie proste. Jego ostatnie wspomnienie boleśnie pokazało prawdę. Białe laboratorium, ostre światło. I dziewczyna, wijąca się u jego stóp jak zdeformowany karaluch. Roxana znowu pokręciła głową.
- Przez dziewięć miesięcy próbowałyśmy ustalić, co konkretnie jej zrobiono. Nie udało nam się. – Po raz pierwszy widziała na jego twarzy taką ilość emocji. Chciała wziąć go za rękę, zrobić cokolwiek. Ale nie potrafiła. Nie, dopóki nie powie mu najważniejszej rzeczy. – To twoja siostra – powiedziała i zamknęła oczy, kiedy eksplodowały lampy sufitowe. Palce mężczyzny zaciśnięte na szklance były kompletnie białe. Puścił szkło, zanim rozpękło mu się w dłoni.
- To niemożliwe – odparł, gdy zrobiło się cicho. Zapragnął wstać i wyjść. Nie wiedział, co właściwie dzieje się z jego głową. Nie przyjmował logiki. Zamykał się na to, co dotychczas stanowiło podstawę jego rozumowania. Poczuł palce kobiety na swoim przegubie, ale uciekł przed jej dotykiem. Zwiesiła dłoń w powietrzu, zanim ponownie położyła ją na swoim kolanie.
- Urodziła się kilka minut przed tobą. Klemens był dla niej dawcą. Dla ciebie postanowił być ojcem. Liczyłyśmy, że współpracując z tobą, dowiem się, dlaczego – skończyła i postanowiła zaczekać, aż Troian się odezwie. Czekała bardzo długo.
- Co by się stało, gdybym tamtej nocy powiedział ci, że jestem Obiektem? – zapytał. Tym razem to ona potrzebowała chwili, żeby pozbierać myśli.
- W szklance, którą rozbiłam, była trucizna.
- Nie dosypałaś jej – zauważył. Kiedy nie odniosła się do jego wypowiedzi, stuknął palcami w walizkę. – Roxana. Ja wiem, na czym polega odblokowanie pamięci na metabolitach. I nie jestem ślepy, żeby się nie domyślić, kto je przygotowywał. – Przeszywał ją wzrokiem, nie pozwalając uciec od tematu. Wyciągnęła ręce w stronę walizki i wyjęła czystą zlewkę. Po chwilowym wahaniu sięgnęła po próbkę pobranej krwi i wlała ją do naczynia. Nabrała w usta odrobinę śliny i wpuściła do środka małą kroplę. Zakręciła nadgarstkiem. Ciesz wirowała, z każdym okrążeniem stając się coraz gęstsza, kiedy erytrocyty koagulowały, ostatecznie zbijając się w grudowatą masę. Gdyby wczorajsza próba przebiegła prawidłowo, krew przybrałaby formę zbitej plasteliny. Roxana podała mu zlewkę, nie odrywając wzroku od substancji. Czekała.
- W końcu widzę, z kim mam do czynienia – stwierdził, zastanawiając się, co to dla niego oznacza. I ile razy ocierał się o śmierć w jej obecności, z jednoczesnym przekonaniem, że ma nad nią przewagę. – Powiedz mi prawdę – zażądał, nie poprosił. Uległa pod jego oczyma i powiedziała mu wszystko. O dwunastu latach badań, następstwach, konsekwencjach. O tym, że trzy czwarte jej narządów jest sztuczne, a łono trujące i jałowe. O tym, jak ukryła swoją działalność przed światem, robiąc obiekt testowy z siebie samej. Powiedziała o drugim etapie badań, obejmującym wydatkowanie trucizn. O Mirandzie i o wczorajszej nocy, kiedy źle oceniła własne możliwości. Przyjmując pochodną hemotoksyny, po zmetabolizowaniu miała być w stanie wydatkować jej czystą formę. Organizm nie wytrzymał, wywołując odwrotne działanie; skrajne rozrzedzenie krwi i destabilizację ustroju. Troian zrozumiał schemat i następstwa, ale nie zrozumiał skali jej ambicji. Kiedy mówiła zadawał jej pytania, próbując poukładać informacje w logiczną całość. Później oboje milczeli, przytłoczeni sobą nawzajem.
- Od jak dawna nie zakładasz ewentualności, żeby mnie zabić?
- Troian…
- Gdzie jest ta dziewczyna? – zapytał, jego głos brzmiał oschle i szorstko.
- Nie wiem. Zakończyłyśmy współpracę. Ostatnio jedynym kontaktem z jej strony były dostępy do komputera twojego ojca odpowiedziała, a on poczuł impuls przeskakujący mu po nerwach. Gdyby lampy nie były rozbite w pył, najprawdopodobniej eksplodowałyby po raz drugi.
- Jak?
- Haker, z którym współpracujesz. Wiem – dodała, widząc jego wzrok. – Inaczej nigdy nie dostałbyś się do tych informacji – stwierdziła i wyprostowała się na kanapie. – Dostałam tylko listę nazwisk. Nie wiem, co zamierzają z nimi zrobić. – Pokręciła głową. Mężczyzna milczał, mając wrażenie, że ściany i sufit kurczą się wokół nich. – Troian. Ta dziewczyna ma prawo dojść do prawdy. Skrzywdzili ją, znacznie bardziej niż ciebie. Pomóżcie sobie nawzajem. – Jeszcze raz spróbowała dotknąć jego dłoni. Tym razem nie zabrał ręki, ale na nią nie patrzył. Analizował jej słowa, czując każdą komórką ciała, że to co sugerowała, było niemożliwe. Przez białą dłoń przechodziły delikatne wibracje, jakby dotykała pracującej maszyny. Jego skóra wydawała się cieplejsza niż zwykle. Kobieta po raz pierwszy uświadomiła sobie, co tak właściwie znaczyło być Obiektem. Pomyślała, że to przerażające.
- Nie musisz się mnie bać – stwierdził i podniósł się z kanapy. Powiedział, że potrzebuje chwili czasu. Musiał być sam.
 
*~*~*
 
Była druga nad ranem, kiedy wszedł do pokoju gościnnego. Leżała na plecach. Usiadł obok niej. Otworzyła oczy w tym samym momencie, w którym ją pocałował. Rozchyliła usta, żeby zadać pytanie, ale położył dłoń na jej wargach i pokręcił głową. Nie chciał słów. Powiedzieli wystarczająco dużo. Pozwoliła mu zdjąć z siebie ubranie, sama zsuwając jego szlafrok. Poddała umysł i ciało jego woli, obdarzając go najbardziej zaufanym drżeniem, jakie do tej pory oglądał. Zagrał na jej neuronach i uśmiechnął się, widząc zaskoczenie w zamglonych oczach. Poddana powolnemu kołysaniu ciał przesączyła ekstazę w jego wargi. Jeszcze raz podrażnił jej zakończenia nerwowe, czując jak mocny impuls wędruje po napiętym ciele. Uścisk ud, rozedrgany oddech i mokra skóra były przez chwilę wszystkim, czego pragnął. Szeptała, ale nie przeszkadzało mu to tak długo, póki szeptała jego imię. 
 
Kochali się jeszcze dwukrotnie, tym razem w jego łóżku. Przez moment wyczerpani leżeli obok siebie w milczeniu, a chwilę później zorientował się, że Roxana zasnęła. Obserwował jak jej ciało porusza się w rytm spokojnego oddechu. Leżała odwrócona tyłem do niego, fałdy pościeli zsunęły się z jej talii. Pomyślał, że podjął dobrą decyzję, pozwalając jej żyć. Wyglądało na to, że była jedną osobą, której chciał i potrzebował blisko siebie. Przesunął opuszkami palców po lśniącym wzorze między łopatkami, zastanawiając się, czym było to, co czuł. Nie znalazł odpowiedzi, ale przybrało na sile, kiedy z cichym pomrukiem odwróciła się w jego stronę i przywarła do rozgrzanego ciała. Potrzebował jeszcze kilku minut, żeby zasnąć. Ostatnia myśl umknęła zbyt szybko, żeby zdążył ją zapamiętać.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 04-11-2018, 12:24
RE: Numer [+18] - przez Miranda Calle - 04-11-2018, 19:03
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-11-2018, 18:38
RE: Numer [+18] - przez kubutek28 - 05-11-2018, 21:21
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-11-2018, 13:56
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-11-2018, 18:06
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-01-2019, 13:24
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-01-2019, 17:12
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-01-2019, 17:59
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-01-2019, 17:44
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-02-2019, 13:09
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-02-2019, 11:29
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-02-2019, 12:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-02-2019, 13:44
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-11-2018, 11:36
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 10-02-2019, 17:08
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-02-2019, 22:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-11-2018, 18:11
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 14-02-2019, 13:11
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-12-2018, 17:21
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-02-2019, 19:38
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-02-2019, 18:41
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-03-2019, 11:37
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-03-2019, 15:35
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 10-12-2018, 20:56
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 11-12-2018, 16:52
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 12-12-2018, 22:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 13-12-2018, 12:50
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-01-2019, 12:03
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-01-2019, 13:24
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-01-2019, 12:37
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 12-03-2019, 18:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 12-03-2019, 22:25
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 31-01-2019, 16:04
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 18-03-2019, 14:34
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-03-2019, 15:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-02-2019, 13:42
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 21-03-2019, 18:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 21-03-2019, 19:34
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 14-02-2019, 14:57
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-02-2019, 12:01
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 27-02-2019, 20:48
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 03-03-2019, 15:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-03-2019, 11:11
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 26-03-2019, 21:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 27-03-2019, 13:06
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-03-2019, 15:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 30-03-2019, 19:15
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 30-03-2019, 19:52
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 16-03-2019, 17:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-03-2019, 20:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 21-03-2019, 12:30
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-04-2019, 20:39
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-03-2019, 11:20
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 06-04-2019, 15:32
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-04-2019, 18:44
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 07-04-2019, 15:32
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-04-2019, 17:11
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-04-2019, 19:57
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-04-2019, 20:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-04-2019, 20:11
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-04-2019, 20:43
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-04-2019, 11:03
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 03-04-2019, 18:12
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-04-2019, 12:50
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-04-2019, 10:35
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 08-04-2019, 15:39
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-04-2019, 17:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-04-2019, 11:03
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 11-04-2019, 10:30
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-04-2019, 13:49
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 14-04-2019, 17:45
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 15-04-2019, 14:32
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-04-2019, 17:31
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-04-2019, 12:48
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-04-2019, 14:56
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-04-2019, 15:31
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-04-2019, 16:45
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-04-2019, 20:39
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-04-2019, 10:21
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 26-04-2019, 09:56
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 26-04-2019, 15:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 26-04-2019, 17:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-04-2019, 09:28
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 01-05-2019, 21:50
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-05-2019, 07:18
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-05-2019, 11:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-05-2019, 20:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-05-2019, 20:30
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 06-05-2019, 21:03
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-05-2019, 10:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-05-2019, 14:40
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 09-05-2019, 20:43
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-05-2019, 10:53
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 09-05-2019, 10:54
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 09-05-2019, 20:37
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 09-05-2019, 20:48
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 10-05-2019, 21:16
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-05-2019, 17:24
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 13-05-2019, 12:02
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 13-05-2019, 19:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-05-2019, 11:34
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 15-05-2019, 18:25
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-05-2019, 19:30
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 19-05-2019, 15:35
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 22-05-2019, 12:03
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-05-2019, 10:11
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-05-2019, 09:20
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 25-05-2019, 12:18
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 25-05-2019, 18:21
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 25-05-2019, 14:48
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 28-05-2019, 14:51
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 01-06-2019, 19:32
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-06-2019, 10:30
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-06-2019, 09:38
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-06-2019, 21:47
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-06-2019, 16:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-06-2019, 23:48
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 10-06-2019, 10:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-06-2019, 16:28
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 12-06-2019, 09:37
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 12-06-2019, 20:57
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 13-06-2019, 11:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 16-06-2019, 09:49
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 16-06-2019, 15:15
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-06-2019, 11:09
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-06-2019, 11:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 19-06-2019, 10:31
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 20-06-2019, 11:25
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 20-06-2019, 17:21
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-06-2019, 07:05
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-06-2019, 15:43
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-06-2019, 12:37
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 24-06-2019, 12:44
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-06-2019, 21:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 26-06-2019, 15:50
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 26-06-2019, 20:49
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 27-06-2019, 09:33
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 27-06-2019, 10:15
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-06-2019, 18:15
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 01-07-2019, 10:12
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 01-07-2019, 15:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-07-2019, 16:26
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-07-2019, 17:05
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 03-07-2019, 16:01
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-07-2019, 19:08
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-07-2019, 09:18
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 04-07-2019, 18:50
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-07-2019, 23:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-07-2019, 16:07
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 07-07-2019, 17:38
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-07-2019, 09:55
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 08-07-2019, 20:22
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-07-2019, 10:56
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 11-07-2019, 20:27
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-07-2019, 21:34
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 14-07-2019, 14:29
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 16-07-2019, 10:27
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 16-07-2019, 18:30
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-07-2019, 09:53
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 18-07-2019, 21:06
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 19-07-2019, 16:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 20-07-2019, 10:47
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 21-07-2019, 07:16
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-07-2019, 19:23
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-07-2019, 18:20
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 25-07-2019, 08:46
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 27-07-2019, 13:42
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 27-07-2019, 18:26
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 28-07-2019, 14:05
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 29-07-2019, 11:24
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-07-2019, 17:58
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 29-07-2019, 20:57
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 01-08-2019, 09:58
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 02-08-2019, 12:57
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-08-2019, 14:01
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-08-2019, 06:46
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 04-08-2019, 18:38
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-08-2019, 10:22
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-08-2019, 11:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-08-2019, 11:55
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-08-2019, 09:49
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 06-08-2019, 14:23
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-08-2019, 14:36
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 07-08-2019, 07:55
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-08-2019, 13:29
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 07-08-2019, 15:25
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-08-2019, 08:36
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 08-08-2019, 11:40
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-08-2019, 13:49
RE: Numer [+18] - przez Ahab - 10-08-2019, 14:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-08-2019, 22:23
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-08-2019, 16:08
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 12-08-2019, 13:24
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 12-08-2019, 15:01
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-08-2019, 10:38
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-08-2019, 14:56
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-08-2019, 19:16
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-08-2019, 22:27
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-08-2019, 09:59
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 18-08-2019, 16:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-08-2019, 19:32
RE: Numer [+18] - przez Ahab - 21-08-2019, 13:51
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 21-08-2019, 21:49
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-08-2019, 14:20
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-08-2019, 13:51
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-08-2019, 16:28
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 25-08-2019, 15:08
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 25-08-2019, 20:57
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 26-08-2019, 18:15
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 26-08-2019, 19:24
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 28-08-2019, 14:55
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-08-2019, 09:13
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 30-08-2019, 11:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 30-08-2019, 12:06
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 01-09-2019, 10:11
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 01-09-2019, 19:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 02-09-2019, 11:19
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 04-09-2019, 10:59
RE: Numer [+18] - przez Ahab - 01-09-2019, 17:31
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-09-2019, 16:55
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-09-2019, 10:02
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-09-2019, 14:59
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 05-09-2019, 16:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 08-09-2019, 11:00
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 08-09-2019, 19:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 09-09-2019, 10:02
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 12-09-2019, 09:12
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 12-09-2019, 19:35
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 13-09-2019, 08:44
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-09-2019, 15:48
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 15-09-2019, 18:12
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 16-09-2019, 10:44
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 19-09-2019, 09:07
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 19-09-2019, 18:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 19-09-2019, 21:00
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-09-2019, 07:06
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 22-09-2019, 21:18
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-09-2019, 21:22
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 24-09-2019, 15:06
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-09-2019, 20:20
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 26-09-2019, 09:09
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 28-09-2019, 18:46
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 28-09-2019, 20:54
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 29-09-2019, 10:47
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 29-09-2019, 17:52
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 30-09-2019, 17:14
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-10-2019, 09:19
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 03-10-2019, 12:19
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-10-2019, 13:27
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 06-10-2019, 10:50
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 06-10-2019, 18:44
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-10-2019, 09:46
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 07-10-2019, 12:08
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-10-2019, 15:30
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-10-2019, 13:30
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 10-10-2019, 18:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-10-2019, 09:28
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 11-10-2019, 09:34
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 13-10-2019, 19:17
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 13-10-2019, 20:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 14-10-2019, 10:34
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 14-10-2019, 16:12
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-10-2019, 12:10
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-10-2019, 09:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 17-10-2019, 18:22
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-10-2019, 12:19
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 18-10-2019, 15:58
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 20-10-2019, 07:02
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 20-10-2019, 13:09
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 20-10-2019, 18:32
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 21-10-2019, 21:18
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-10-2019, 13:47
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 23-10-2019, 19:02
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-10-2019, 09:46
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 27-10-2019, 21:51
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 28-10-2019, 11:11
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 27-10-2019, 12:00
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 28-10-2019, 11:13
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 28-10-2019, 19:39
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 29-10-2019, 16:55
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 30-10-2019, 18:26
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 30-10-2019, 21:11
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 31-10-2019, 09:42
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 31-10-2019, 17:17
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 31-10-2019, 21:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 03-11-2019, 11:19
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 04-11-2019, 20:48
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 04-11-2019, 21:48
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 05-11-2019, 11:31
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 07-11-2019, 10:37
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 08-11-2019, 23:10
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 09-11-2019, 18:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 10-11-2019, 12:15
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 10-11-2019, 17:07
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 11-11-2019, 18:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 14-11-2019, 10:42
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 14-11-2019, 16:41
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 15-11-2019, 15:33
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 17-11-2019, 17:47
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 18-11-2019, 13:04
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 18-11-2019, 17:26
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 21-11-2019, 10:18
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 21-11-2019, 21:45
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 22-11-2019, 17:46
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 22-11-2019, 21:17
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-11-2019, 23:57
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 24-11-2019, 21:38
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-11-2019, 21:58
RE: Numer [+18] - przez Gunnar - 22-03-2020, 15:29
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 23-03-2020, 13:51
RE: Numer [+18] - przez D.M. - 24-11-2019, 20:32
RE: Numer [+18] - przez Eiszeit - 24-11-2019, 21:35
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 19-03-2020, 13:06
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Gunnar - 19-03-2020, 17:53
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez D.M. - 19-03-2020, 17:45
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 19-03-2020, 18:31
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 20-03-2020, 09:18
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez D.M. - 20-03-2020, 15:30
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 07-04-2020, 19:37
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Gunnar - 08-04-2020, 10:52
RE: Numer [+18] (CAŁOŚĆ) - przez Eiszeit - 08-04-2020, 18:35

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości