03-07-2019, 19:08
(03-07-2019, 16:01)Gunnar napisał(a): Rozumiem. Choć to ciekawy pomysł na budowę fabuły - jakieś z pozoru błahe zdarzenia rozrzucone po różnych scenach i dopiero pod koniec objawia się ten, kto przez cały czas pociągał za sznurki. Muszę to sobie gdzieś zapisaćBardzo i wczoraj dałeś mi pole do rozmyślań Niestety, cała powieść jest zbudowana na innym modelu i myślę, że trzeba byłoby pisać od początku pod taki plot twist. Niemniej pomysł bardzo ciekawy