24-06-2019, 12:44
(24-06-2019, 12:37)Eiszeit napisał(a):(23-06-2019, 15:43)Gunnar napisał(a): Z wcześniejszych fragmentów odniosłem wrażenie, że kontakty między enklawami są dosyć ograniczone a handel (importowane wino Klemensa) raczej niemile widziany. Czy więc istnieje jakiś międzyenklawowy rynek broni?Nie, nie istnieje. Możliwe, że powinnam dopisać o nielegalności takiego założenia Np., Ustalono, że użyte pociski były pociskami specjalnego typu, niedostępnymi na ogólnym rynku, zarówno wewnętrznym, jak i tym nielegalnym, między Enklawami.
To dobry pomysł. Jedno słówko a wyjaśnia wszystkie niedopowiedzenia w temacie.