05-06-2019, 21:47
(03-06-2019, 09:38)Eiszeit napisał(a):Ładne, klimatyczne zdania, podobają mi się.Przesunęła opuszką palca po wargach w jedną i drugą stronę, sondując wzrokiem raport.(...)
Zastanawiał się, jaką myśl sprowokował. Czy mu uwierzyła, czy uznała to wyznanie za kłamstwo. Uśmiechnęła się szerzej, a on nie znalazł odpowiedzi.
(03-06-2019, 09:38)Eiszeit napisał(a):Fajnie prowadzisz równorzędną grę dwóch osobowości, pełną niuansów i subtelnych zachowań.Zastanawiała się(przecinek) czy mężczyzna miał świadomość, że nie jest jedynakiem.(...)
- Chciałabyś pójść ze mną na kawę? – zapytał – jak już uda nam się zgrać terminarze – dodał, a przez jego twarz przeszło coś, co mogło przypominać uśmiech. Skinęła głową, wściekając się na siebie za irracjonalne zadowolenie kiełkujące w brzuchu.
- Chciałabym, panie Schindler – przytaknęła, cofając dłoń – czekam na propozycję. – Uśmiechnęła się i pozwoliła zaprowadzić do drzwi. Wychodząc, zastanawiała się nad pytaniami, które powinna zadać i nad sposobem zadania ich w taki sposób, żeby nie zorientował się, że nim manipuluje. On wracając do biurka zastanawiał się, w którą z jej emocji uderzyć, żeby dowiedzieć się informacji generujących najwięcej korzyści.
(03-06-2019, 09:38)Eiszeit napisał(a): Wyświetlił jej właściwości, które wspólnie z kobietą opracowały na podstawie oddziaływania Fredericy na wyjątkowo czułe urządzenia elektryczne. Jej obecność zaburzała ich pracę. Sprawiała, że drżały. Gdyby nadajnik zaczął zachowywać się tak samo w obecności młodego Schindlera miałyby pewność, że był drugim Obiektem. Bliskie pokrewieństwo sprzyjało tej teorii.sprytne
Jestem ciekaw jak im pójdzie z przetestowaniem Troiana, a o łowy jeszcze na pewno usłyszymy