Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zimny deszcz
#2
Klimat rodem z gotyckich opowieści grozy. Dla smakosza takiego jak ja, wychowanego na opowieściach niesamowitych mistrzów takich jak Poe, Grin, Lovecraft, to opowiadanie jest namiastką wcale nielichą, choć do ideału sporo jej brakuje. Moje zastrzeżenia dotyczą strony technicznej: mamy tu liczne powtórzenia, usterki interpunkcyjne, literówki i rymy wewnętrzne. Gdyby tak tekst oczyścić, z czystym sumieniem dałabym mu wysoką, w pełni zasłużoną notę.
Już sama oś konstrukcyjna, oparta w sumie na prostym zabiegu, zasługuje na uznanie. Motyw sobowtóra, tak często eksploatowany przez mistrzów grozy, tutaj nie zagrał jednak tak czysto, jak choćby w "Williamie Wilsonie" Poego. Mam wrażenie, że końcówka jest niedopracowana, pisana na biegu, jakby Autor znudził się pod koniec i chciał jak najszybciej wydać płód na świat, choć potrzebne było cesarskie cięcie... W efekcie wyciągania kleszczami, doszło do deformacji, lecz lekarze są dobrej myśli. Wystarczy zabieg kosmetyczny, by wszystko wyglądało cacy i czytelnik był zadowolony Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Zimny deszcz - przez Ahab - 20-10-2018, 19:26
RE: Zimny deszcz - przez Miranda Calle - 20-10-2018, 22:25
RE: Zimny deszcz - przez Ahab - 26-10-2018, 18:08
RE: Zimny deszcz - przez Miranda Calle - 26-10-2018, 18:17
RE: Zimny deszcz - przez Ahab - 27-10-2018, 12:56
RE: Zimny deszcz - przez kubutek28 - 05-11-2018, 01:09
RE: Zimny deszcz - przez Ahab - 05-11-2018, 22:36
RE: Zimny deszcz - przez Gunnar - 20-11-2018, 18:17
RE: Zimny deszcz - przez Ahab - 21-11-2018, 12:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości