26-10-2018, 18:10
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Powiedziałby, gdyby miało to jakikolwiek sens, a staruszek mógłby go choć wysłuchać go.powtórzenie
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Poczynili już wszelkie przygotowania, chłop poprosił też Tadka, który stał właśnie koło dziadzia, by ten zajął się staruszkiem, obejściem, pomógł przy królikach.Zbędne dopowiedzenie
(...)
— Chodźcie, panowie — odezwał się gospodarz, gdy kolacja już się skończyła.
(...)
Ongus podszedł. Okazy wyrosłe w kręgu były nadzwyczaj duże.
(...)
Na polanę wrócili dwaj chłopcy.
(...)
Odszedł na kilka kroków do tyłu, obejrzał drzewo.
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Tymon zaczął zastanawiać się nad noclegiem. Choć szli niespiesznie, robiąc sobie przerwy wedle uznania, to chłopu zaczęły dokuczać nieprzyzwyczajone do długiego marszu nogi (może: stopy?).
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Wystarczy, że już mnie na straży w okolicy nie będzie, więc musi trzymać pieczę nad dwoma rejonami.Brakująca literka
(...)
Weszli do sieni, najpierw gospodyni, później podróżni, na końcu Miron z chłopcami.
A "paczesie" to sobie musiałem wygooglować
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Młodzieniec odwrócił się, wyprostował(przecinek) widząc idący ku nim orszak.
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Miron co raz chodził wrzucić parę drewek a to pod kuchnię, a to do pieca grzejącego resztę domu.No to zamożna rodzina jak dwa piece mieli. Choć zastanawiam się, czy w ogóle były takie wiejskie chaty z dwoma piecami? Przyznam, że w moich okolicach się nie spotkałem, ani w żadnym skansenie, w którym byłem.
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): — Co robisz? — uniósł brew Tymon.Poprawny zapis komentarza "Tymon uniósł brew". Bez dużej litery tylko opisy zaczynające się od "odpowiedział, rzekł, burknął, wymamrotał" etc
(05-10-2018, 21:59)kubutek28 napisał(a): Licho przepadło, bo tak się z nimi dzieje, jak uczynią krzywdę niewinnemu.No, ciekawa koncepcja. Autorska, czy skądś zaczerpnięta?
Motyw, że chłopak nie od razu wrócił do normalnej formy i świadomości też zacny
Miałbym jeszcze zastrzeżenie do"parę chwil". Jakoś liczba mnoga mi nie leży, wolę krótką chwilę albo dłuższą ale nigdy kilka
Raz, że dobrze się czyta przez warsztat, dwa Twoje opowiadania są pozytywne, trzy stosujesz bardzo udane motywy fabularne budując "mechanikę" swojego świata.
Ode mnie 5*