16-09-2018, 19:55
Część III
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Artysta, przyznała w duchu zgodność z profilem na randkowej aplikacji.Tu można by było wyróżnić, że to myśl bohaterki, np. przez kursywę.
(...)
Dziwne, pomyślała.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Wszystko zjadł ze smakiem, ale nie próbował wylizać każdego talerza jak pewien kolega (z) banku, z którym się swego czasu spotykała.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Tak urocze, że nie miała nic przeciwko uregulować rachunekGramatyka
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Wychyliła do końca lampkę czerwonego wina (przecinek) a kiedy Adrian zaprosił ją na deser do siebie
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Teraz stali nad kanapą w zagraconym przedpokoju, który pełnił funkcję salonu dla gości, i z którego widać było przez otwarte sypialnię. Czynsz w tym lofcie nie mógł być wynosić więcej niż jedna para butów Moniki.Gramatyka
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Mocne, wykrzywiła twarz Monika.Dialog, myśl, opis?
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Kiedy odstawili czerwone kubki, Adrian złapał ją za rękę i przyciągnął do siebie. Usta Adriana były miękkie i mokre.Bliskie powtórzenie.
(...)
Zaczęła szukać telefonu w torebce, nie wiedząc jeszcze czy chce zamawiać taksówkę do domu. Była zła na siebie, że zapłaciła za kolację, taksówkę.
(...)
Zaparzyła sobie kawę i zrobiła sobie królewskie śniadanie.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Adrian obsunął jej ramiączko zmysłowym gestem i tej zmysłowości w pełnie świadomy.literówka
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Myślała najpierw, że Adrian to zignoruje, ale on przeprosił ją, omijając ją i jej pytające spojrzenie, i podchodząc (podszedł) do domofonu.literówka
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Myślała najpierw, że Adrian to zignoruje, ale on przeprosił ją, omijając ją i jej pytające spojrzenie, i podchodząc (podszedł) do domofonu.literówka
(...)
Adrian westchnął i chcąc nie chcąc wsunął na stopy aksamitne trzewiki panicza - i trzasnął za sobą drzwiami.
(...)
Odpowiadał monosylabami, unikając jej wzroku. Musiała być dla niego jakąś MILFĄ, podstarzałą nimfomankę.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): - Jak tylko wstanę, wpłacę Ci na konto. Słowo daję, czekam na przelew od klienta. Jest punktualny, jutro do południa będzie zaksięgowany.Tu nie do końca wiadomo do kogo to mówi - kobiety czy kolegi.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Kiedy szła na drinka, zawsze prosiła barmanów, żeby rozcieńczyli go z wodą.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): W taksówce do domu czuła (się) jak 20-latka po imprezie.
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): Zmyła tylko to co została w (z) wczorajszego makijażu,
(10-09-2018, 17:10)molderem napisał(a): a tak naprawdę patrząc za oknem (o) jak sierpniowy żar rozlewa się