Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niewolnictwo mentalne
#2
To tak. Rozbiory w zasadzie mieliśmy na własne życzenie. Nie da się utrzymać państwa na rozsądnym poziomie jeśli każdy sobie rzepkę skrobie i kupczy czym popadnie z niezbyt życzliwymi (łagodnie mówiąc) sąsiadami. Wybieranie na króla ciooty siedzącej pod spódnicą niejakiej Kaśki ze wschodu też raczej dobrym pomysłem nie było. Tu jest przykład na to, że zbytnio zdrajcom w naszym kraju pobłażano. Jak wiadomo dla takich kulka w łeb i do dołu. Wydaje się, że wniosków niestety nadal odpowiednich nie wysnuto, ponieważ nasi panowie "politycy" co i rusz do Brukseli tudzież do Berlina na skargę biegają, a jakoś na granicy nie czeka na nich pluton egzekucyjny.

No i tyle. Za resztę odpowiedzialności raczej, jako naród nie ponosimy. Dwieście lat potrafi zeszmacić najtwardszych. Nie dziw się więc, że my nie protestujemy. No przynajmniej sami z siebie, chyba, że ktoś za protestowanie zapłaci, a nawet autobusem podwiezie. Po prostu po dwustu latach wiemy, że się nie opłaci.

Społeczeństwo obywatelskie buduje się długo. Powiadają, że musi wymrzeć pokolenie tych zeszmaconych i ich dzieci. Dopiero może wnukowie zrozumieją, że republika (w rozumieniu filozofów) jest dużo lepsza od demokracji.

Znaczy to, że zarówno Ty jak i ja jesteśmy pokoleniem które musi umrzeć, nie widząc owoców wolności, co nie zwalnia nas od pracy na rzecz pokoleń przyszłych. Nikt nie wybiera swojego losu, on sam przychodzi.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Niewolnictwo mentalne - przez OWSIANKO - 17-08-2017, 10:23
RE: Niewolnictwo mentalne - przez gorzkiblotnica - 21-08-2017, 18:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości