Zdecydowanie należy się autorce pochwała za bezbłędność językową. Żadnych literówek, nadmiernych zaimków, błędów stylistycznych etc. Przynajmniej ja niczego takiego nie znalazłem.
Opowiadanie w konwencji reportażu sprawnie i zgrabnie poprowadzone. Styl pisania tak wprawny, że w najmniejszym stopniu nie odwraca uwagi od treści. Większość (z wyjątkiem rozprawy i kary) mogłaby być kanwą do scenariusza kolejnego odcinka CSI: Kryminalne zagadki Nowego Yorku.
Serdecznie Pozdrawiam
Opowiadanie w konwencji reportażu sprawnie i zgrabnie poprowadzone. Styl pisania tak wprawny, że w najmniejszym stopniu nie odwraca uwagi od treści. Większość (z wyjątkiem rozprawy i kary) mogłaby być kanwą do scenariusza kolejnego odcinka CSI: Kryminalne zagadki Nowego Yorku.
Serdecznie Pozdrawiam