Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W maluszkowym świecie /part three/
#7
(19-03-2017, 23:29) pid=\141990' napisał(a):No cóż. Nie sądzę, że aż tak prostą... Kobiety nie bywają proste [Obrazek: wink.gif].
Dominującą cechą kobiet jest bezmyślność, a Miranda nie jest wyjątkiem Smile
Cytat:P.S. Czemu nazywałaś mnie Płazem? Zaręczam, nie jestem oślizły [Obrazek: wink.gif].
Mam nieodparte wrażenie, że pingwin ma w swoim pudełku żabę na drugie śniadanie Smile
Cytat:Niemniej, Gorzki, wskaż naszej koleżance jakieś moje najmniej oburzające Cię teksty, aby wyrobiła sobie zdanie o potwornych meandrach mojego myślenia i pisania. 
Miranda sama poszuka, ale dziękuje za dobre chęci Smile
Cytat:Koleżanka chyba hołduje klasycznej konstrukcji: Akcja, wyjaśnianie łopatologiczne wszystkiego i wszystkim.

Tu to tak nie działa, Mirando.Najważniejszy jest psychologiczny rys postaci ujawniający się w ich dialogach i zdarzeniach. Nigdy w opisach narratora, bo to za proste i znamionuje słabe pióro.
Koleżanka lubi pomyśleć nad tekstem dłużej niż czas potrzebny na jego przeczytanie, więc pudło, Mistrzu Pióra. 
I, na nieszczęście, lubi także pozastanawiać się nad motywacją bohaterów. 
I wymyśliła coś takiego: Bezimienny zabił, bo kobieta go zostawiła. Jest romantykiem, cierpiącym niemłodym Werterem, Gustawem z współczesnych "Dziadów". Motyw porzuconego kochanka nie jest taki nowy, więc Ameryki kolega nie odkrył. Ale nie o to chodzi, by zawracać kijem Wisłę, tylko by zapodać temat w ciekawej formie - i to się, owszem, udało (skromnym zdaniem nowicjuszki).
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
W maluszkowym świecie /part three/ - przez mirek13 - 19-03-2017, 10:14
RE: W maluszkowym świecie /part three/ - przez Miranda Calle - 20-03-2017, 07:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości