(06-03-2017, 22:18)gorzkiblotnica napisał(a): No cóż... Fajny kawałek. Bardzo, powiedziałbym filmowy. Widziałbym go w jakiejś kluczowej scenie, kiedy bohater przeżywa poważną przemianę. Czyli jak dla mnie - bomba.
Dzięki za dotychczasowe opinie i wysłuchanie.
Planowałem żeby brzmiał filmowo, więc się cieszę Nie miałem na myśli konkretnej sceny, chociaż bardziej mi się kojarzy batalistycznie...
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon