29-01-2017, 21:17
Cytat:Ogólnie Twoje pisanie dość mi się podoba. Sceny ze świata równoległego są barwne i sugestywne. Może tych ze szkolnego korytarza już nie czuję, bo zbyt wiele lat dzieli mnie od takich rozterek Wink
W to nie uwierzę. Co ja mam powiedzieć w takim razie? A jednak jakoś musiałem sobie przypomnieć jak to jest być licealistą. To tak jakby powiedzieć "nie czuję tej sceny, gdzie Ragnar bije po łbie młodszego syna Jarla Haralda, Trygvego. Sam nigdy nie byłem wikingiem z obrażonym ego" Nie sądzisz? Po prostu słabo je opisałem, Twoje doświadczenie nie ma tu nic do rzeczy, już pisarza w tym głowa, żebyś się w tym odnalazł. Ja po prostu nie sprostałem temu zadaniu. Spójrzmy prawdzie w oczy . Nie zapominaj czemu służy opisywanie.