Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rykowisko
#39
Opuściłem się jak baranie jaja. Czas dokończyć urlop. 

„Jest mi szalenie przykro, ale testowałem nowy spodek. Niestety, jak to bywa z nowościami, wylądowałem w twoim pokoju. Również start nie był idealny. Wybacz, ale nie mam odwagi pokazać ci się na oczy.
Liean”.
To już znam przyczynę rozgardiaszu. Szybkość usuwania szkód jest zastanawiająca. Ktoś tym steruje. Czas go odszukać.

Część mieszkalna jest na poddaszu, a co jest na szczycie budynku? Stamtąd najlepiej dowodzić tym hotelem. Usiłowałem dostać się na klatkę schodową. Niestety, z korytarza można tylko wsiąść do windy. A więc windą do baru – pełen gości, ale nowa obsada kelnerska i na klatkę schodową. Tym razem nie opuściłem jej, lecz przyjrzałem się końcowej ścianie. Wszystko wyglądało normalnie. Najważniejsze są łączenia ścian – pomyślałem. Schyliłem się, a właściwie położyłem na schodach. Jest, jest maleńka szczelina. Ściana musi być ruchoma, ale jak ją otworzyć? Naciskałem, pukałem, szukałem – nic. Właściwie, dlaczego miałby, ktoś tędy wchodzić? Byłby rozpoznany.
Z drugiej strony, tu jest ponad dwieście trzydzieści osób, a w takim tłumie łatwo zostać nierozpoznawalnym. Nie ma zamka, to w takim razie musi być zaklęcie.
– Otwórz się!
– Rykowisko!

Pierwsze dwie próby zakończyły się fiaskiem. Pozostała ta trzecia, najpopularniejsza ze wszystkich mi znanych.
– Sezamie, otwórz się!
Bingo! Ściana się podniosła. Za nimi schody, kilka, dalej lekko oświetlone pomieszczenie. Cichutko wstąpiłem na pierwszy schodek, ściana opadła. Jeszcze trzy i przyłożyłem nos do szyby. Bardzo duża hala pełna monitorów i komputerów. Przy jednym zauważyłem pochyloną sylwetkę młodego faceta. Twarz, jakby znajoma, widziałem go dawno temu. To był Trzycuk.
– Traspiju, nie zgadzam się z tobą – powiedział.
– Ja jednak nadal uważam, że powinniśmy zachować pewien dystans i nie używać radykalnych środków.
Tu był drugi osobnik. Dopiero teraz go dojrzałem, siedział po drugiej stronie sali. Trochę młodszy od Trzycuka. Tego, na pewno widzę po raz pierwszy.
– Zbyt dużo czasu zajmuje nam usuwanie szkód, tak nie może być. Musimy kilka osób wyautować.
– Sam ich zaprosiłeś, a teraz chcesz autować. Nie zgadzam się.
– No tak, masz większą władzę. Zauważ jednak i to, że niektóre sprawy wymykają się spod kontroli. Nie panujemy nad całością.
– Przecież to było wkalkulowane ryzyko. To są ludzie i trudno nimi sterować, przynajmniej nie wszystkimi.
– A co byś powiedział na większą inwigilację?
– I tak jest duża. Wystarczająca. Jesteśmy w stanie w 78% przewidzieć ich zachowanie, a to dużo, bardzo dużo.
– Lepiej byłoby dojść do 100%. Wtedy byliby już nasi.
– Dałeś mu coś do zjedzenia? – zapytał Traspiju.
– Dostał swoją porcję i powinien już coś naskrobać. Pójdę zobaczyć, co zrobił.
Czyżby było ich trzech? – Zastanawiałem się.
Trzycuk podszedł do dużej skrzyni przykrytej szmatą. Zajrzał pod nią, a następnie odsłonił. W środku siedział Pir i zawzięcie stukał na maszynie. To była metalowa klatka. Pir na nogach miał łańcuch z przyczepioną kulą.
– Napisałeś?
– O panie, właśnie kończę.
– Pośpiesz się, bo nie dostaniesz żarcia.
– Tak, panie.
Cholera, oni trzymają w niewoli Pira i zmuszają go do pisania. Lepiej wycofam się, póki mnie nie zobaczyli. Tak też zrobiłem. Wróciłem do pokoju. Mają ukryte kamery, wszystko widzą, nie dość, że to jest cholerny matrix, to jeszcze jakiś BB. Nie, to nie BB, to dwa światy. Przecież to takie proste, to muszą być dwa światy. Czy jestem w tych 78%, czy w tych 22%? Byle tylko nie dać po sobie poznać. A może specjalnie wpuścili mnie na to tajne nadpoddasze?
Zapaliłem fajkę i bujałem się w fotelu.

Poczułem głód. Śniadanie przegapiłem, nie będzie obiadu i kolacji. Jedna z metod panów TT. Też się dobrali – TT, tetetka. Kto wie, ile ich mają opracowanych i wdrożonych? To robota Pira. Po to go trzymają. Cholera, pisarz się znalazł, scenarzysta pieprzony – nie wytrzymałem. Żarcie ma, a ja jestem głodny.
Nabiłem drugą fajeczkę.
 Nie ma sensu szukać kamer i mikrofonów i tak wszystkich nie znajdę. Jest tylko jedno miejsce, gdzie można swobodnie porozmawiać – prysznic. Dlatego ich nie ma w pokojach, a są jedynie w apartamentach, tam to musi być nafaszerowane elektroniką. O kurcze, przecież ja tam...
Zboki, erotomany, podglądacze, a żeby was prąd popieścił.Uśmiechnąłem się do siebie. Biedna Loca, biedny Borse. A może, by, tak dorwać się do nagrań. Nie, nie będę myślał o głupotach. Muszę coś zrobić. Co?
Trzeba uwolnić Pira. Może to zrobić Chijo. Ma doświadczenie, ma łuk i strzały. Tylko, jak jej to powiedzieć? Mam – pod prysznicem. Na pewno filmują i nagrywają i pod prysznicem, ale nie usłyszą, co mówimy. Pełny kamuflaż, przytulanie, szepty do ucha, o nie, w życiu nie namówię Chijo na wspólną kąpiel. Plan do dupy.
Przecież nie mogę zasuwać z facetem pod prysznic, od razu się tetetka zorientuje, co jest grane.
Muszę, zatem działać sam. Gdyby była dziewczyna, to może by mi pomogła, przecież mamy łazienkę i prysznic i nic nie będzie podejrzane, to znaczy będzie podejrzane, ale to nie będzie podejrzane. Niestety nie ma jej. Ciekawe, co ona robi?
A może zrobić łańcuszek? Ja pójdę pod prysznic z Czkaką, Czkaka z Riskiem, Risk z Chijo i w ten sposób przekaże jej informację. No tak, a jak ktoś coś przekłamie, bo cholera wie, co Risk usłyszy od Czkaki. To też może być podejrzane, no i, czy Czkaka się zgodzi, bo to ona popsuje sobie reputację. Ja będę pierwszy w łańcuszku a Chijo ostatnia, czyli nasza będzie OK. A Riskowi nic nie zaszkodzi, to człowiek z żelaza, przecież.
A może poinformować wszystkich? Ja wezmę prysznic z Siro,
Siro z Borse,
Borse z Locą,
Loca z Szormy,
Szormy z Lesmi,
Lesmi z Ssikrem,
Ssikr z Chocią,
Chocia z Artqu,
Artqu z Sesen,
Sesen z Torakiem,
Torak z Kanimido,
Kanimido z Bełku,
Bełku z Tasmar,
Tasmar z Centivinem,
Centivin z Rodo,
Rodo z Moelem,
Moel z Katylpaską,
Katylpaska z Reazu,
Razu z Thilil,
Thilil z Lieanem,
Liean z Niago,
Niago z Riskiem,
Risk z Askawjo,
Askawjo z Toredotem,
Toredot z Salamar,
Salam...
Ocknąłem się, fajka mi upadła. Kto był ostatni w kolejce pod prysznic? Nie, to zły pomysł.
Przecież wyraźnie usłyszałem, mają prawie pełną kontrolę, tu trzeba działać szybko, a ta kolejka pod prysznic, to może trwać i trwać, bo taki Toredot, jak się namydli z jedną, to się nie wymydli z drugą. To zły pomysł.
Podjąłem decyzję. Wstałem. Winda. Klatka schodowa.
... ludzi poznawaj według paraboli, nie hiperboli ...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Rykowisko - przez burak - 05-11-2016, 00:06
RE: Rykowisko - przez skrobipiórek - 05-11-2016, 07:18
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 05-11-2016, 07:55
RE: Rykowisko - przez burak - 05-11-2016, 08:18
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 06-11-2016, 21:14
RE: Rykowisko - przez burak - 06-11-2016, 22:15
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 07-11-2016, 16:23
RE: Rykowisko - przez burak - 11-11-2016, 09:34
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 12-11-2016, 20:53
RE: Rykowisko - przez burak - 13-11-2016, 10:29
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 13-11-2016, 11:26
RE: Rykowisko - przez burak - 13-11-2016, 12:47
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 13-11-2016, 18:03
RE: Rykowisko - przez burak - 13-11-2016, 20:37
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 14-11-2016, 12:02
RE: Rykowisko - przez burak - 14-11-2016, 18:07
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 14-11-2016, 19:22
RE: Rykowisko - przez burak - 15-11-2016, 09:40
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 15-11-2016, 12:49
RE: Rykowisko - przez burak - 15-11-2016, 13:05
RE: Rykowisko - przez burak - 15-11-2016, 20:29
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 15-11-2016, 22:19
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 15-11-2016, 23:36
RE: Rykowisko - przez burak - 16-11-2016, 16:15
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 16-11-2016, 17:18
RE: Rykowisko - przez burak - 17-11-2016, 12:27
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 17-11-2016, 17:00
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 17-11-2016, 22:39
RE: Rykowisko - przez burak - 19-11-2016, 10:40
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 19-11-2016, 14:27
RE: Rykowisko - przez burak - 20-11-2016, 20:37
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 20-11-2016, 23:13
RE: Rykowisko - przez burak - 22-11-2016, 22:31
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 07-01-2017, 11:51
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 09-01-2017, 22:04
RE: Rykowisko - przez burak - 11-01-2017, 18:07
RE: Rykowisko - przez BEL6 - 11-01-2017, 18:48
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 11-01-2017, 19:32
RE: Rykowisko - przez burak - 17-02-2017, 21:54
RE: Rykowisko - przez gorzkiblotnica - 19-02-2017, 16:37
RE: Rykowisko - przez Miranda Calle - 05-12-2017, 16:30

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości