18-03-2017, 00:23
Najmocniejszą stroną tej narracji są dialogi. Szczególnie te w pierwszej części. Czułam się tak, jakbym była na Twoim oddziale. Dialogi to rzecz kluczowa w prozie, a jeśli są niesprawnie napisane (co często się zdarza nawet uznanym pisarzom), to porzucam lekturę. Bo i po co się męczyć? Tutaj ani przez chwilę nie czułam się znużona. Twoja opowieść wciąga!
Żeby wyłapać jakiekolwiek błędy, musiałabym przeczytać ponownie, wyłączając czytelnicze emocje
Żeby wyłapać jakiekolwiek błędy, musiałabym przeczytać ponownie, wyłączając czytelnicze emocje