Tak, słyszałem, że łuki angielskie w czasach ichniejszych były znane w całej Europie. Kusze również, ale kusze kuszami, skoro łucznicy potrafili jedną salwą powstrzymać pędzącą konnicę wroga.
Swoją drogą, słyszeliście o taktyce bojowej Czechów z okresu husytyzmu? Wozy połączone osiami kół oraz łańcuchami. W samym środku tego była ciężka jazda, a w pierwszych liniach pikinierzy i ogólne rzecz biorąc obrońcy. Ponoć była to śmiercionośna strategia, gdy na wozy szarżowała płytowa jazda, została odpierana z łatwością przez obrońców, a następnie poprzez lekkie rozchylenie wozów wypuszczano ze środka ciężką konnicę, aby wykończyć wrogów. Zaprawdę, chciałbym coś takiego zobaczyć na własne oczy
Swoją drogą, słyszeliście o taktyce bojowej Czechów z okresu husytyzmu? Wozy połączone osiami kół oraz łańcuchami. W samym środku tego była ciężka jazda, a w pierwszych liniach pikinierzy i ogólne rzecz biorąc obrońcy. Ponoć była to śmiercionośna strategia, gdy na wozy szarżowała płytowa jazda, została odpierana z łatwością przez obrońców, a następnie poprzez lekkie rozchylenie wozów wypuszczano ze środka ciężką konnicę, aby wykończyć wrogów. Zaprawdę, chciałbym coś takiego zobaczyć na własne oczy
Masssssakra.