Budowanie porządku światowego na piasku

[gorzkiblotnica]

Miriad:
Pewnie gdyby Biblia uznawała homoseksualizm za cnotę, nie zająknął bym się na ten temat złym słowem. No ale na szczęście go jednak potępia. Czym dowodzi rozsądku piszących ją natchnionych autorów.

Skrobipiórek, Czarownica:

Okey, załóżmy na chwilę że kapłani to samo zło. Faktycznie Jezus jechał po tych żydowskich po całej linii. Z drugiej jednak strony w wielu miejscach wspominał o kapłaństwie jako takim pozytywnie, a nawet odnosił je do siebie.

No ale mniejsza. Mam więc kolejne pytanie: Podczas ostatniej wieczerzy, która w Ewangeliach jest dość dobrze udokumentowana, Jezus zostawił wyraźne wskazówki co do swego kultu: Mówię tu o konsekracji chleba i wina w jego święte Ciało i Krew. Na dodatek nakazał "Czyńcie to na Moją pamiątkę" W innym miejscu zaś zostawił władzę odpuszczania grzechów...
W innym miejscu znów wskazał:

Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. 57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez9 Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.

Nakaz "Czynienia" owej pamiątki przekazał Jezus apostołom. Wydaje się więc, że to ich obdarzył tą "władzą" (kapłaństwem?)
Do Piotra zaś po trzykroć powiedział "paś baranki moje" co chyba wskazuje na powierzenie władzy nad wiernymi?

Okey, a teraz pytanie: Chrześcijanie muszą spożywać Ciało i Krew Chrystusa, pod znakami chleba i wina. Odrzuciwszy więc kapłanów (księży, popów, pastorów, czy kogo tam jeszcze) kto ma owej konsekracji dokonywać? Kto ma dysponować władzą odpuszczania grzechów, by w ten sposób wierzącym służyć? Jak to wszystko z sobą pogodzić?