Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Atom ulepiony z gliny
#1
Czyli... ciemność widzę

Człowieczeństwo nie jest kwestią wyboru. Jeszcze do niedawna traktowane było jako owoc miłości, ale świat idzie „do przodu” i człowieczeństwo stało się akceptowalne z gwałtu, który jest wynikiem ludzkiej dewiacji i przemocy ale religia na takie drobiazgi przymyka oko. Nie akceptowalne staje się człowieczeństwo ze szklanych naczyń, choć jest wynikiem ludzkiej mądrości i nauki ale… niezgodne z religią. Cywilizacja ludzka stoi na krawędzi. Po jednej stronie mądrość, po drugiej religijność. To niedługo runie – tylko pytanie - w którą stronę?

Jedenastoletnia córka znajomych (jako jedyna w swojej klasie wychowywana w duchu świeckości), opowiedziała mi ostatnio historię która zdarzyła się na lekcji biologii. Tematem zajęć był ewolucyjny rozwój człowieka. Jej kolega wstał w trakcie lekcji i skrytykował nauczycielkę zarzucając jej brak wiedzy, gdyż ksiądz na lekcji religii już im wyjaśnił skąd wziął się człowiek. Jedna szkoła, dwóch nauczycieli (piszę tak dla uproszczenia, gdyż religia nie jest nauką), dwa autorytety i dwie skrajnie różne wiadomości na jeden temat. Jak to się stało, że minister edukacji narodowej, dopuszczając krzewienie wiary w szkołach, nie zwrócił uwagi na tę drobną niekompatybilność dwóch przedmiotów? Przed młodym, jedenastoletnim, nie rozwiniętym emocjonalne człowiekiem stawia się filozoficzny i egzystencjonalny dylemat – wiara czy nauka, studia teologiczne czy inne, życie wieczne po śmierci czy krótki proces gnilny. Przebojem Internetu stał się niedawno film z wykładu geografii w wydaniu muzułmańskim, na którym wykładowca udowadnia słuchaczom, że Ziemia nie może się kręcić, gdyż samoloty lecące w tym samym kierunku co ruch obrotowy naszej planety, nigdzie by nie doleciały. Amerykański polityk zasiadający w senacie wierzy, że historia Ziemi i człowieka rozpoczęła się pięć tysięcy lat temu. To nie ich wina, to wina religijnych ortodoksów ogłupiających ludzi dla własnej korzyści majątkowej i władzy nad ciemnym ludem.

Wiara nigdy nie przeszkadzała mi jako zjawisko. Przeszkadza mi nachalność, poczucie bezkarności i nieomylności jej kapłanów. Drażni mnie ich chęć wpływania na wszelkie przejawy ludzkiego życia, ekspansja do polityki, medycyny i nauki, dlatego też jestem łagodnym ateistą ale wściekłym antyklerykałem.
Ludzkość nie jest jednym organizmem. Składa się z jednostek i każda z nich ma prawo do życia takiego jakie sobie wybierze, zgodnie ze swoim światopoglądem.
Ludzkie prawo - acz nie doskonałe - określa granice moralności i występku i bardziej lub mniej sprawiedliwie za nie karze. Prawo religijne, narzuca sztywne wzorce postępowania, a zarazem wybacza grzechy, które nawet w tym ludzkim kodeksie są niewybaczalne i karalne jak pedofilię czy morderstwo za wiarę.

Na świecie wyznawanych jest wiele religii. Nie znam zasad obowiązujących we wszystkich ale wiem, że są mniej i bardziej agresywne. Żadna z nich nie była i nie jest wyznacznikiem miłości, łagodności i tolerancji. Każda grozi innowiercom i grzesznikom wiecznym potępieniem. Skoro zatem jest więcej niż jedna, każdy wierzący jest innowiercą i każdy niechybnie trafi do kotła. To dla kogo jest RAJ?

Filozofia nie jest dziedziną w której czuję się nieskrępowany. Nie studiowałem i nie byłem fanem tej dziedziny nauki. Jestem jedynie subiektywnym obserwatorem życia. Słowo „obiektywizm” istnieje ale jest pustosłowiem, gdyż każdy człowiek posiada jakieś poglądy i patrzy na świat przez ich pryzmat. Mój stał się wyrazisty może z racji doświadczeń nieudanego życia. Jestem wyznawcą szczęścia, które było mi dane tylko przez krótką chwilę - ale jednak. Czyli jestem wyznawcą, który w przeciwieństwie do innych… widział swojego Boga.
Wszystkie „święte księgi” napisali ludzie, wielu ludzi, bardzo różniących się miedzy sobą, subiektywnych, i posiadających ludzkie wady, co rzuca się w oczy niespójnością tekstów i wykluczającymi się wzajemnie argumentami „miłuj bliźniego” „oko za oko” „bracia i siostry” „święta wojna”.

Sienkiewicz podobno był świetnym pisarzem, a mnie nudzi. Chopin był wspaniałym kompozytorem ale ja wolę Mozarta. Wiara już nie jest kwestią gustu. Wiarę się wpaja. Gdyby dzieciom od urodzenia puszczać Pink Floyd-ów, modliliby się do Boga GILMURA.

Mój całkowity brak wiary wiąże się między innymi z faktem, że przestałem wierzyć nawet w siebie, w to że dam sobie radę i że pokonam przeciwności jakie życie mi zaaplikowało ale nie zagrażam nikomu jej brakiem. Jeżeli istnieje Bóg który po śmierci nagradza swojego wyznawcę za rozbicie z premedytacją samolotu pełnego ludzi, lub karze ojcu złożyć w ofierze własnego syna, to nie dziwcie się, że ja jednak wybrałem krótki proces gnilny. Nie chcę spędzić wieczności w DOMU wariata, w towarzystwie morderców.

Ostatnio w Polsce wybuchła kolejna religijna bomba zwana klauzulą sumienia. Jeżeli lekarz, który składał przysięgę Hipokratesa pozwala komuś umrzeć lub odmawia zabiegu zgodnego z ludzkim prawem zasłaniając się tą klauzulą, to co to jest sumienie? Jeżeli coś takiego znajduje się w organizmie i wieku dojrzałym daje prawo zabijać, powinno się to usuwać zaraz po porodzie.

Mam wielu znajomych, którzy podzielają moje zdanie oraz wielu takich, którzy mnie krytykują ale nikogo z tego powodu nie chciałbym pozbawiać życia. Skąd w ludziach głębokiej wiary taka nienawiść do inności? Skąd bierze się terroryzm? Z religijności? To jej zabrońmy, tak jak leczącej raka marihuany, co zostało już dawno udowodnione. Ona ogłupia tak samo jak religia ale za to ratuje życie.

Kapłani różnych wyznań uzurpują sobie prawo oceniania rzeczy stworzonych przez człowieka pod kątem ich boskości lub też diabelskości. Prezerwatywa chroniąca przed Aids, mogąca w ten sposób uratować życie jest wymysłem diabła gdyż ogranicza wolność plemnikom, które i tak w większości giną nie zostając ludźmi. Czemu z takim świętym oburzeniem traktujemy śmierć plemnika, a gdy już stanie się człowiekiem, wysyłamy go na wojnę gdzie jest duże prawdopodobieństwo że zginie? Bo dla tych kapłanów człowiek jest najwyższą świętością… dokąd się nie urodzi. To samo jest z oceną moralności. Pedofilia jest dopuszczalna, a homoseksualizm jest grzechem. Miałem przyjaciela – psa, który z lubością ujeżdżał inne bez względu na płeć ale szczeniaka nigdy nie ruszył. To daje do myślenia co w naturze jest normą, a co dewiacją.

Niech wiara istnieje, skoro są ludzie którzy mają potrzebę modlitwy ale niech to będzie ich prywatną sprawą i prywatnym kosztem, a nie narodowo budżetowym problemem. Skoro dla nich rozmnażanie się metodą In vitro jest grzechem, niech nie korzystają z tej metody, jeżeli używanie prezerwatyw jest dla nich uwłaczające, niech ich nie używają ale dlaczego mają narzucać takie zasady innym, dla których owoc ludzkiej inteligencji i nauki jest jedyną drogą do posiadania upragnionego potomstwa, lub ochroną przed niechcianymi, przebrzydłymi bachorami.

Przerażają mnie nachalne przejawy religijności i próby wprowadzania jej zasad, wśród ludzi którzy mają piastować najwyższe stanowiska w rządzie kraju w którym żyję. Przeraża mnie fakt, że przywódcy religijni mają poparcie rządu, pozwalającego im na indoktrynację kolejnych pokoleń, a co za tym idzie jeszcze większą władzę w przyszłości, która z kolei pozwoli im zepchnąć ten świat z powrotem w mroki średniowiecza. I to jest odpowiedź na postawione we wstępie pytanie, w którą stronę runie ludzka cywilizacja jeżeli nie zacznie się kierować rozumem.

Kapłan każdej religii, który otacza się luksusem, pławi w dobrobycie, kieruje nim zachłanność, pycha, pogarda dla wiernych, a często też ich krzywdzi, jest złym kapłanem ale przede wszystkim jest ATEISTĄ. Nie bojąc się kary Boskiej udowadnia tym, że w niego nie wierzy, a wmawianie jego istnienia innym jest tylko świetnym sposobem na wygodne, dostanie, beztroskie życie nie zmuszająco do wysiłku i możliwość bycia prawie bezkarnym, gdyż każdy atak na księdza, to atak na Boga. A ON co prawda miłuje swoje owieczki, ale jakby coś, to pójdą na gulasz.

P.S. Dzięki Ci Boże, że stworzyłeś mnie ateistą.
Prawda jest jak dupa, każdy ma własną.
https://www.facebook.com/Waldemar.Biela.rysunek/?ref=hl
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 16-10-2015, 16:34
RE: Atom ulepiony z gliny - przez czarownica - 16-10-2015, 18:04
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 16-10-2015, 20:26
RE: Atom ulepiony z gliny - przez gorzkiblotnica - 16-10-2015, 22:10
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 17-10-2015, 23:58
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 18-10-2015, 00:15
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 17-10-2015, 06:12
RE: Atom ulepiony z gliny - przez gorzkiblotnica - 17-10-2015, 20:30
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 17-10-2015, 21:30
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Robespierre - 17-10-2015, 21:35
RE: Atom ulepiony z gliny - przez gorzkiblotnica - 17-10-2015, 21:40
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 17-10-2015, 21:57
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Robespierre - 17-10-2015, 21:50
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 17-10-2015, 22:04
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Robespierre - 17-10-2015, 22:00
RE: Atom ulepiony z gliny - przez gorzkiblotnica - 17-10-2015, 22:44
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 17-10-2015, 23:16
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Robespierre - 18-10-2015, 00:25
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 18-10-2015, 09:08
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 18-10-2015, 14:00
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 18-10-2015, 15:04
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Robespierre - 18-10-2015, 15:23
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 18-10-2015, 19:12
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 18-10-2015, 20:01
RE: Atom ulepiony z gliny - przez gorzkiblotnica - 18-10-2015, 22:17
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 18-10-2015, 23:24
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 18-10-2015, 23:22
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 18-10-2015, 23:56
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 19-10-2015, 01:01
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 19-10-2015, 01:31
RE: Atom ulepiony z gliny - przez Dlajaj - 19-10-2015, 02:17
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 19-10-2015, 04:36
RE: Atom ulepiony z gliny - przez skrobipiórek - 26-10-2015, 16:48
RE: Atom ulepiony z gliny - przez miriad - 26-10-2015, 17:27
RE: Atom ulepiony z gliny - przez skrobipiórek - 26-10-2015, 17:50
RE: Atom ulepiony z gliny - przez skrobipiórek - 20-11-2015, 14:28

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości