29-11-2018, 22:22
Wątpię, czy nie będę musiał umieścić ostrzeżenie "+18" przy powieści fantastycznej, którą chyba opublikuję za kilka dni lub tygodni. W moim odczuciu takie ostrzeżenie byłoby tam zupełnie zbędne, ale, być może, się mylę. Wyjaśnię więc, jakiego poziomu "erotyka" tam jest.
Jakieś informacje o seksie występują tam dość dużo razy, jak np. o małżonkach i kochankach, o rodzajach ślubów, o czasie uprawiania seksu (pora doby) itp. Konkretnych opisów procesu uprawiania seksu tam nie ma. Zdarzają się jednak wzmianki o jakichś czynnościach poprzedzających seks; najbardziej erotyczna z nich wygląda tak:
Proszę więc o wyjaśnienie, czy taki poziom "erotyki" nie oznacza, że mam umieścić ostrzeżenie "+18".
Jakieś informacje o seksie występują tam dość dużo razy, jak np. o małżonkach i kochankach, o rodzajach ślubów, o czasie uprawiania seksu (pora doby) itp. Konkretnych opisów procesu uprawiania seksu tam nie ma. Zdarzają się jednak wzmianki o jakichś czynnościach poprzedzających seks; najbardziej erotyczna z nich wygląda tak:
Cytat:- No OK. Pójdziemy teraz do mego pokoju czy do twego?
- A wybierz sam.
- Wtedy do mego, bo stąd jest do niego bliżej - powiedział Olek, rozpinając jedną napę na spodniach Alicji.
- OK! - odpowiedziała Alicja, zapinając napę. - Widzę, że to ty dziś jesteś nieco bardziej emocjonalny, niż zwykle.
- Chyba. Mówiąc konkretniej, bardziej seksualny.
Proszę więc o wyjaśnienie, czy taki poziom "erotyki" nie oznacza, że mam umieścić ostrzeżenie "+18".