Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Seksu koszmar
#19
Zasadniczo, czy ktoś ciupcia czy nie, to chyba tylko jego sprawa. Oczywiście nadużycia jak wszędzie, nie są wskazane. Jak powszechnie wiadomo, nigdzie nie ma obowiązku przedłużania gatunku. Na szczęście....


Odniosę się jednak do czegoś innego. Do postu Antonii.
Cytat:"A propos tematu, chciałam zapytać, czy lepszy hetero, który znęca się nad żoną, bije, poniża, zdradza, a nawet gwałci, czy gey, żyjący sobie spokojnie ze swoim partnerem, darzą się uczuciem, troską i szacunkiem?".

Czy można pozwolić, w imię jego wolności osobistej, przebywać na ruchliwym lotnisku, czy innym ludnym miejscu komuś zdradzającemu np. objawy wirusa ebola (mam nadzieję że dobrze to napisałem). A może wskazanym jest jednak odizolować go i leczyć. No ale przecież to pogwałcenie wolności !!.
Okey. Przejaskrawiłem. Ale w pewnym sense jest to właśnie teza, którą chciałem przedstawić.

Podłoża homoseksualizmu nie są do końca poznane. Wiemy jednak, że nie wchodzi tu w grę czyste uwarunkowanie genetyczne. Bardzo często aż to sprawy związane ze środowiskiem akceptacją, wyznawanymi normami moralnymi...

Tak naprawdę nie jest ważne kto co czuje, ale jaki system wartości uznaje. Nie ma chyba nikogo, kto w okresie życia nie doświadczyłby w życiu "zakazanego" uczucia. Może był to pociąg do czyjejś żony, nieletniej dziewczynki, chłopca, czy wreszcie osoby tej samej płci. To jest właściwie naturalny porządek rzeczy. Potrafi to jednak zbudować silne napięcie. Ważne jest, co nasz osobnik z tym faktem zrobi. Jeśli jego system wartości jest silny i dobrze uformowany, odrzuci takie uczucie, jako złe. Jeśli natomiast jego system będzie źle uformowany, tym łatwiej ulegnie.

W religii katolickiej istnieje pojęcie grzechu zgorszenia. Poza kościołem będzie to tzw zły przykład. Często nie doceniamy potężnej siły jego działania. Tu właśnie zaczyna się negatywny wpływ owej pary homoseksualnej o której wspomniałaś. Oczywiście, że takie postępowanie w małżeństwie Heteroseksualnym jest bardzo złym przykładem. Niestety w związku homo, takim złym przykładem jest już to, że żyją z sobą i w zasadzie nie jest już ważne, czy żyją dobrze czy źle....
Są jak ten człowiek z ebolą na lotnisku. Patrząc na nich, ktoś, kto w przeciwnym przypadku stłumiłby rodzący się afekt, może pójść w ich ślady.

Wbrew pozorom najbardziej narażeni są na działanie takiego przykładu ludzie o naturze Biseksualnej. A jest ich naprawdę dużo. Z różnych badań wynika, że więcej niż Osób homoseksualnych. Jeśli nie zadziała system wartości, który wydają, to już tylko loteria.

Nie wolno prześladować nikogo za to że ma skłonności homoseksualne. Mam świadomość, że to trudne doświadczenie samo w sobie. To czy osoba taka podda się terapii, wybierze życie w samotności, czy też związek to już jej sprawa (jeśli się z tym nie afiszuje). Chciałbym jednak, by nie fałszowano prawd, nie nazywano zaburzenia normą. (Fakt występuje również u zwierząt, ale też jest tam zaburzeniem zachowań związanych z prokreacją). Nie stawiano znaku równości między związkiem homo, a hetero. Tylko wtedy będzie wiadomo, który wybór jest dobry, a który zły. Tak by związek homo był dopuszczalny, ale traktowany jako pewnego rodzaju porażka w walce o udoskonalenie siebie.

Lubię pewien fragment pisma świętego: Kładę przed Tobą dobro i zło, światło i ciemność, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybór należy do Ciebie....
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]


Wiadomości w tym wątku
Seksu koszmar - przez BassKatt - 01-10-2015, 21:09
RE: Seksu koszmar - przez gorzkiblotnica - 01-10-2015, 22:52
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 02-10-2015, 06:34
RE: Seksu koszmar - przez Antonia - 02-10-2015, 11:18
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 02-10-2015, 13:18
RE: Seksu koszmar - przez Hanzo - 02-10-2015, 13:20
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 02-10-2015, 14:08
RE: Seksu koszmar - przez sithisdagoth - 02-10-2015, 14:37
RE: Seksu koszmar - przez Okruszek - 02-10-2015, 15:23
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 02-10-2015, 15:30
RE: Seksu koszmar - przez Okruszek - 02-10-2015, 23:49
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 03-10-2015, 09:36
RE: Seksu koszmar - przez Robespierre - 03-10-2015, 10:16
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 03-10-2015, 10:26
RE: Seksu koszmar - przez Okruszek - 03-10-2015, 14:49
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 03-10-2015, 15:15
RE: Seksu koszmar - przez Robespierre - 03-10-2015, 15:16
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 03-10-2015, 15:18
RE: Seksu koszmar - przez gorzkiblotnica - 03-10-2015, 20:29
RE: Seksu koszmar - przez RootsRat - 04-10-2015, 13:56
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 04-10-2015, 14:39
RE: Seksu koszmar - przez Robespierre - 04-10-2015, 20:53
RE: Seksu koszmar - przez Okruszek - 04-10-2015, 21:58
RE: Seksu koszmar - przez gorzkiblotnica - 04-10-2015, 23:13
RE: Seksu koszmar - przez sithisdagoth - 04-10-2015, 23:21
RE: Seksu koszmar - przez RootsRat - 05-10-2015, 09:31
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 05-10-2015, 13:59
RE: Seksu koszmar - przez sithisdagoth - 05-10-2015, 18:20
RE: Seksu koszmar - przez Robespierre - 05-10-2015, 18:20
RE: Seksu koszmar - przez BassKatt - 05-10-2015, 18:45

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości