17-10-2015, 23:40
Tyle, że ktoś, kto wkłada w zarabiane dużo wysiłku. Pieniądz zainwestuje. Patol przechla.
Gdyby któremuś z bogatych zabrać wszystko, to i tak, za rok lub dwa odrobi strat i będzie miał kasę. Czemu? Bo potrafi. Bogactwo to sposób myślenia. Dasz furę kasy panu spod budki z piwem. Po roku będzie miał jeszcze mniej niż przed darowizną. Jeszcze prawdopodobnie się gorzej stoczy a i może resztkę zdrowia straci.
Nie dalej, niż w zeszłym tygodniu na przerwie sprzątają moi uczniowie na pracowni i jeden wziął w ręce szpulę z drutem.
- Ze cztery kilo - mówi - Przydało by się.
No to go pytam - Co byś z tym zrobił?
A on mi na to - No jak to co? Cztery kilo miedzi, sprzedałbym na złom a potem zrobiłbym sobie imprezkę.
No to ja mu na to - Aleś ty (z całym szacunkiem) głupi. To dobry drut, jakbyś z niego nawinął transformatory, to byś jego wartość zwiększył dwudziestokrotnie...
No i macie sposób myślenia części społeczeństwa. Sprzedać, zalać pałę i nie ważne co będzie jutro.
Gdyby któremuś z bogatych zabrać wszystko, to i tak, za rok lub dwa odrobi strat i będzie miał kasę. Czemu? Bo potrafi. Bogactwo to sposób myślenia. Dasz furę kasy panu spod budki z piwem. Po roku będzie miał jeszcze mniej niż przed darowizną. Jeszcze prawdopodobnie się gorzej stoczy a i może resztkę zdrowia straci.
Nie dalej, niż w zeszłym tygodniu na przerwie sprzątają moi uczniowie na pracowni i jeden wziął w ręce szpulę z drutem.
- Ze cztery kilo - mówi - Przydało by się.
No to go pytam - Co byś z tym zrobił?
A on mi na to - No jak to co? Cztery kilo miedzi, sprzedałbym na złom a potem zrobiłbym sobie imprezkę.
No to ja mu na to - Aleś ty (z całym szacunkiem) głupi. To dobry drut, jakbyś z niego nawinął transformatory, to byś jego wartość zwiększył dwudziestokrotnie...
No i macie sposób myślenia części społeczeństwa. Sprzedać, zalać pałę i nie ważne co będzie jutro.
corp by Gorzki.