20-08-2015, 22:23
Wbrew pozorom "przywilej urodzeniowy" ma jednak pewien sens. Fakt, że nigdy nie wiadomo co się urodzi. Mąż stanu, czy zwykły zawistny miernota. Z drugiej jednak strony, który władca zostawi synowi państwo w rozsypce? Każdy będzie chciał jakoś to wszystko ogarnąć, bo "W rodzinie zostaje"
corp by Gorzki.