26-04-2015, 13:31
Cytat:eksplozja różnokolorowych świateł wdzierających się przez żaluzje, oślepiły ją.oślepiła
Cytat:Wyjrzała na zewnątrz i zaniemówiła zaskoczona.wystarczy zaniemówiła. drugie się rozumie ipso facto.
Naprawdę? To jest miniatura? Już pal sześć, że to miniatura miniatury (cóż, różne są miniatury... niech i tak będzie, objętości się nie czepiam) ale to, że nic ona z sobą nie niesie, to już jest bezczelność. Ani ona mądra, ani śmieszna, ani smutna, ani oryginalna. W zasadzie, to przeciwnie, głupia, drętwa i oparta o sakramencki suchar. To jakaś prowokacja? Miriad ma przyjść powiedzieć prawdę i zacznie się granda? Ktoś czeka za węgłem z procą?