Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pudełko
#7
Nie dałem rady.

Problem nr 1: epic data overflow

- jakaś nieokreślona wojna
- kartel
- rada cieni
- Gildia Poszukiwaczy Przygód
- Mrok
- Gwiezdny Krąg
- Szare Tarcze
- Imperialna Gildia Magiczna
- Splamiony
- Tyranat
- Kruki i Świątynia

No i takie rzucenie dwoma imionami gdy bohater wspomina o tych, których nie wysłano w jego miejsce, w sumie nic nie wnosi, a pogłębia zamieszanie. Gdyby to były znane czytelnikowi postacie to co innego.

Litości...
Takie tempo wprowadzania nazw/pojęć po prostu odrzuca, szczególnie że spora częśc z nich w ogóle nie jest wyjaśniona (tak, wiem, może będzie później, ale w tej sytuacji mogę nie dotrwać do tego "później"). I o ile nie mam problemu z rozbudowanymi opisami, stanowiącymi pożywkę dla wyobraźni (wychodząc z takiego założenia takowe serwuję i potem ludzie zrzędzą), tak zbyt nasilone rzucanie niewyjaśnionymi pojęciami mnie zniechęca.

Jak długi jest cały tekst? Czy te wszystkie wyżej wymienione nazwy rzeczywiście czemuś służą? Czy na pewno każda postać musi zostać określona, jako członek jakiegoś tajnego zakonu dusicieli krasnoludzkich popaprańców?

Problem w tym, że mamy to przedstawione z punktu widzenia bohatera, który wszystko wie i o nic nie musi pytać. Czytelnika łatwiej wprowadzać w świat przedstawiony oczami bohatera, który nie jest dobrze zorientowany, w przeciwnym wypadku wskazany jest pewien umiar.

Problem 2 - przekleństwa - owszem, lubię jak pewne postacie sobie czasem rzucą mięchem (vide: karczmarz z "Narreweida"), ale tutaj to nasilenie wszelkich "spier" było jak dla mnie jednak przesadzone, wywoływało przesyt i przez to głównie drażniło. K***a może czasami robić za przecinek, ale powyższe nie za bardzo - szczególnie że tutaj powtarzają to co chwilę obaj rozmówcy, więc nijak nie służy to podkreśleniu jakiejś odmienności w sposobie wypowiadania się istniejącej między nimi.

Masz tu "spie" i pochodnych w ilości 7.
Dla porównania - w I tomie swojej trylogii użyłem x1, myślę, że w miejscu, w którym się znalazło robi odpowiednie wrażenie

Problem 3 - jak wygląda bohater?


Ogółem: miałem nieustanne wrażenie jakiejś takiej ciężkości, a natłok, pojęć i nazw tylko to potęgował, przez co drugą połowę przeleciałem na fast forward i (co po części z tego wynika) ogólnie za bardzo nie wiem o czym to było.

Na pocieszenie powiem jednak, że zazwyczaj od forumowej fantastyki odpadam dużo wcześniej więc jednak coś przykuwającego uwagę w tym jest Smile
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Pudełko - przez Mirrond - 10-01-2015, 14:19
RE: Pudełko [wersja druga i miejmy nadzieję ostatnia] - przez gieferg - 14-01-2015, 09:52
RE: Pudełko - przez Kassandra - 25-01-2015, 20:03
RE: Pudełko - przez Mirrond - 25-01-2015, 22:03
RE: Pudełko - przez Kassandra - 26-01-2015, 20:06
RE: Pudełko - przez Mirrond - 26-01-2015, 21:12

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości