01-11-2015, 10:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-11-2015, 21:17 przez szczepantrzeszcz.)
(01-11-2015, 03:04)miriad napisał(a): ...bardzo łatwo domyślić się, co jest w takim razie prawdąZ jednej strony prawda, jak dupa, każdy swoją posiada, z drugiej, są pewne (że dajej cytować będę Marszałka) imponderabilia, jak również sprawy zasadnicze i oczywiste dla każdego normalnego człowieka, których dowodzić nie trzeba. Podchodzę do tematu podobnie. Jeżeli (przykładowo) na każdym kroku media usiłują wykazać, że globalizacja jest dobra i konieczna, to dla mnie jest to dowód, że globalizacja jest zła. Gdyby była dobra, nie trzeba byłoby pisać.
...i tak na każdym kroku.
(01-11-2015, 03:04)miriad napisał(a): Ileż razy obiegowe opinie dyktowane telewizją etc korygowały moje spojrzenie na świat, gdy miałem jeszcze jakieś tam wątpliwościNie jesteś sam
(01-11-2015, 03:04)miriad napisał(a): Tak, nawet manipulanci potrafią być przydatni. Co nie znaczy, że nie należałoby takich obsobaczyć a oszelmować dla przykładu i na świadectwo.Chorąży orszański, niejaki Andrzej Kmicic wyznawał zdrową zasadę: w smole, w pierzu i batogiem po rynku popędzić.