08-10-2014, 19:10
Pięknie,
"Nie ufam zegarom ... dlatego piszę testament"
Panowie doszukują się sensu życia, a dla mnie to treść niejednego bytu. I praktyczne rady dla młodzieży, której jeszcze nie strzyka w krzyżu.
To nie jest smutne, ale prawdziwe. Całe szczęście wiersz nie jest też oskarżeniem. I właśnie dobrze, nawet bardzo.
Brakuje mi tylko jednego, droga poetko. Nie powiedziałaś co z twoimi wierszami, nie zawieszaj głosu.
Uznanie i utwierdzenie się jest nam wszystkim bardzo jak chleb.
pozdrawiam ciepło
"Nie ufam zegarom ... dlatego piszę testament"
Panowie doszukują się sensu życia, a dla mnie to treść niejednego bytu. I praktyczne rady dla młodzieży, której jeszcze nie strzyka w krzyżu.
To nie jest smutne, ale prawdziwe. Całe szczęście wiersz nie jest też oskarżeniem. I właśnie dobrze, nawet bardzo.
Brakuje mi tylko jednego, droga poetko. Nie powiedziałaś co z twoimi wierszami, nie zawieszaj głosu.
Uznanie i utwierdzenie się jest nam wszystkim bardzo jak chleb.
pozdrawiam ciepło