08-05-2014, 13:45
Lubię być śledzona.
,,i lecę dalej:
"szaleństwo bycia zdrowym na umyśle człowiekiem wraca (...)" (kropka),
i na koniec:
"(...) wraca to co sprawiało mnogość obrazu i wielorakich perspektyw".
W każdym razie, tak to odczytuję i jakoś tak to czuję.''
Wersja jak najbardziej poprawna. Zresztą, wydaję mi się, że tutaj ma to mniejsze znaczenie, ktora być poprawna winna, bo każda powinna
Chyba trochę lepszy - lepszy czyli normalniejszy, bo paradoksalnie w dniu, którym pisałam ,,po sezonie'' miałam hiper zgorzkniałą manię, jeśli wiesz, co chcę powiedzieć.
,,i lecę dalej:
"szaleństwo bycia zdrowym na umyśle człowiekiem wraca (...)" (kropka),
i na koniec:
"(...) wraca to co sprawiało mnogość obrazu i wielorakich perspektyw".
W każdym razie, tak to odczytuję i jakoś tak to czuję.''
Wersja jak najbardziej poprawna. Zresztą, wydaję mi się, że tutaj ma to mniejsze znaczenie, ktora być poprawna winna, bo każda powinna
Chyba trochę lepszy - lepszy czyli normalniejszy, bo paradoksalnie w dniu, którym pisałam ,,po sezonie'' miałam hiper zgorzkniałą manię, jeśli wiesz, co chcę powiedzieć.
Lapsus Calami
Licho nie śpi
Insomnia też
Lapsus Calami
Licho nie śpi
Insomnia też
Lapsus Calami