Cytat:Cytat:
Cytat:Cytat:Najwięksi magowie, nawet dysponując doskonałą znajomością prajęzyka Starego Luduraz, że to tautologia, a dwa... czemu zawsze prajęzyk i praczasy? strasznie to ograne, że dzieje wielkie, złote wieki, szczytowanie magii i innych osiągnięć, zawsze przypada na dzieje minione, antyczne? troche to utarte, rozczarowujące. ale to to betka, w ogóle nie problem, tak tylko wybrzydzam. jest jednak gorsza kwestia - oto opierasz magię na mocy zawartej w starym języku. na dobrą sprawę, niechby się wszyscy uczyli prajęzyka i mamy świat magów. uprościłeś to trochę, nawet, jeśli wcale nie chciałeś zaznaczać, że ta starsza mowa i tylko ona gwarantuje wyższą magię.
Nie wiem, czy to widać, ale ten początkowy fragment to notatki żaka i specjalnie napisałem to tak, żeby wyglądało, że ktoś nie myślał nad tym, co pisze, a tylko jak dyktafon wszystko bezmyślnie notował, jak to niektórzy studenci