20-04-2013, 07:43
Księżniczko, nie będę wchodził w polemikę, bo zwyczajnie z uwagami się zgadzam, przyjmuję do wiadomości i za niektóre błędy jest mi nawet wstyd.
Przy czym na swoją obronę, pozwolę sobie wspomnieć co wymieniłem powyżej: ja dopiero próbuję. Ten projekt tzw. reportażu fantastycznego to naprawdę mój start w tej materii i wychodzi patetycznie, w patetyczności mogę się gubić (czyt. pisać o śmierdzących niczym pomnik...). Wydaje mi się, że to kwestia wprawy, bo ostatnio piszę bardzo wyrywkowo i to widać, no ale to kwestia do nadrobienia przez wakacje.
Mówisz o szerszym spojrzeniu - będzie. Ten tekst przesieję, poprawię, postaram się. Już nawet jakby zacząłem, niemniej wolę to zrobić tym razem porządniej Mam nadzieję, że komentarzy też będzie coraz więcej, bo dają one dosyć sporo.
Przy czym na swoją obronę, pozwolę sobie wspomnieć co wymieniłem powyżej: ja dopiero próbuję. Ten projekt tzw. reportażu fantastycznego to naprawdę mój start w tej materii i wychodzi patetycznie, w patetyczności mogę się gubić (czyt. pisać o śmierdzących niczym pomnik...). Wydaje mi się, że to kwestia wprawy, bo ostatnio piszę bardzo wyrywkowo i to widać, no ale to kwestia do nadrobienia przez wakacje.
Mówisz o szerszym spojrzeniu - będzie. Ten tekst przesieję, poprawię, postaram się. Już nawet jakby zacząłem, niemniej wolę to zrobić tym razem porządniej Mam nadzieję, że komentarzy też będzie coraz więcej, bo dają one dosyć sporo.
Jeżeli myślisz, że Twój tekst jest dobry, napisz do mnie.
Wszystko da się naprawić.
Wszystko da się naprawić.