19-02-2013, 11:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-02-2013, 11:27 przez gorzkiblotnica.)
Cytat: Czy bycie redaktorem automatycznie uprawnia do oceniania czy brania udziału w działaniach gildii/warsztatów? Podczas gdy trzeba spełnić określone warunki, żeby mieć do tego wszystkiego dostęp? Czy to nie podważa założonej "elitarności" grup gildiowiczów czy oceniaczy?
Nie podważa. Redaktorzy bowiem nie biorą udziału stricte w pracach grupy, ale mogą zaproponować napisanie czegoś do Magazynu, zasugerować, przekazać informacje itd. Redaktorzy są taką grupą, która z założenia powinna powinna mieć możliwość zajrzeć wszędzie. Wszak właśnie gildie powinny stać się głównie wylęgarnikiem tekstów do Magazynu.
Cytat:Stwierdzenie "zmian nie planujemy" nie zamyka tematu, bo nie odpowiada na zadane pytania.
Niech więc za odpowiedź będzie:
Uznaliśmy ten model funkcjonowania za najbardziej korzystny. Nie zdarzyło się dotąd, żeby któryś z Redaktorów nadużył uprawnień. Ergo: system działa bez zarzutu. Nie widzę więc potrzeby zmian.
Nie ma więc sensu bić tu piany w tym wątku. Propozycja padła, odpowiedź została udzielona. Lepiej spożytkować energię na działach twórczości.
Zguba: Oczywiście że wiem: Można każdej grupie dać w zasadzie prawie dowolne uprawnienia. Pytanie, jaki sens jeśli edycję nieswoich postów umożliwia tylko funkcja moderatora.
Pisząc o nadaniu uprawnień pisarza, poety, oceniacza itd mówię o tym że mają możliwość edycji w gildiach, w trybunale. Pewnie, że można by się wysilić, zrobić ich modami lokalnymi (takie uprawnienia mają w swoich działach np Kanclerz, oceniacze itp), tylko po co tak kombinować założywszy, że na koniec i tak zasadniczo na to samo wyjdzie.
Bardzo bym Cię prosił Zgubo, żebyś bardziej uważał, zanim nazwiesz kogoś kłamcą. To dość poważny zarzut
corp by Gorzki.