20-01-2013, 21:44
Nawet najlepsza zabawa nie sprawi, że ktoś nagle zmieni swoje przyzwyczajenia.
np: ja jestem dobrym przykładem kiedyś sporo pisałem, od roku zupełnie nic... czas wolny wolę przeleżeć na kanapie.
Wasze pomysły, choć dobre, wcale nie sprawiają, że mam ochotę to zmienić. Zgaduję, że większość leni ma podobnie.
Tu nie chodzi o brak pomysłów, ale o brak chęci złapania za pióro, zwłaszcza w obliczu konieczności późniejszej korekty.
Do tego z powodu naszego czepialstwa, komentarz "powinien" być bardzo merytoryczny i wytykać błędy, a więc czytając długi tekst większość z nas czuje się jak nauczyciel sprawdzający dyktanda...
...dlatego ja przeważnie czytam tylko to, co ktoś już uznał za dobre, teksty "ulubionych" autorów etc, których sprawdzać nie muszę, a których czytanie sprawia przyjemność
np: ja jestem dobrym przykładem kiedyś sporo pisałem, od roku zupełnie nic... czas wolny wolę przeleżeć na kanapie.
Wasze pomysły, choć dobre, wcale nie sprawiają, że mam ochotę to zmienić. Zgaduję, że większość leni ma podobnie.
Tu nie chodzi o brak pomysłów, ale o brak chęci złapania za pióro, zwłaszcza w obliczu konieczności późniejszej korekty.
Do tego z powodu naszego czepialstwa, komentarz "powinien" być bardzo merytoryczny i wytykać błędy, a więc czytając długi tekst większość z nas czuje się jak nauczyciel sprawdzający dyktanda...
...dlatego ja przeważnie czytam tylko to, co ktoś już uznał za dobre, teksty "ulubionych" autorów etc, których sprawdzać nie muszę, a których czytanie sprawia przyjemność