18-10-2012, 17:56
Aalek - dzięki za opinię.
Połączenie dwóch kontrastowych elementów, np. górnolotnego słownictwa (chociaż nie przesadzałbym, tu akurat nie ma aż tak górnolotnego stylu) z wulgarnym, zarówno w słownictwie, jak i obyciu, bohaterem daje mieszankę nieco groteskową, w moim zamyśle śmieszną. Tak jak szybki i trochę nieoczekiwany wstęp (być może niektórzy pomyśleli, że lord walczy o życie z bandą zbójów) - ukazuje zamysł i formę utworu. Wskazana przez Ciebie narracja podkreśla lekki i swobodny styl oraz treść. Było to zamierzone połączenie, skoro Ci przeszkadza być może nie zrobiłem tego zbyt zgrabnie.
Połączenie dwóch kontrastowych elementów, np. górnolotnego słownictwa (chociaż nie przesadzałbym, tu akurat nie ma aż tak górnolotnego stylu) z wulgarnym, zarówno w słownictwie, jak i obyciu, bohaterem daje mieszankę nieco groteskową, w moim zamyśle śmieszną. Tak jak szybki i trochę nieoczekiwany wstęp (być może niektórzy pomyśleli, że lord walczy o życie z bandą zbójów) - ukazuje zamysł i formę utworu. Wskazana przez Ciebie narracja podkreśla lekki i swobodny styl oraz treść. Było to zamierzone połączenie, skoro Ci przeszkadza być może nie zrobiłem tego zbyt zgrabnie.