25-05-2012, 23:27
O MATKO BOSKO!
Nie. Ja tego nie czytam. Zbity blok tekstu, czcionka rodem z notatnika, do tego nadmuchana.
Przeredaguj, zmień... Cokolwiek! Żeby się toto chociaż czytać dało, bo mnie głowa boli, jak patrzę na tego, nie przymierzając, zbitego klocka tekstu.
Nie. Ja tego nie czytam. Zbity blok tekstu, czcionka rodem z notatnika, do tego nadmuchana.
Przeredaguj, zmień... Cokolwiek! Żeby się toto chociaż czytać dało, bo mnie głowa boli, jak patrzę na tego, nie przymierzając, zbitego klocka tekstu.
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.