Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odbicia
#2
Gdybym nie napisała wcześniej własnych, pochwaliłabym cię za oryginalność ;P <joke>
Btw. widziałaś "Lustra"?
Te wstawki po angielsku - czy aby na pewno współdziałają z całością? Zastanów się, czy wszystkie są potrzebne. No i wizualnie załatwiłaś to niezbyt fajnie, moim zdaniem.
Cytat:Czuła jak jedna z jej skarpetek nasiąka krwią i przykleja się do ciała. I niepokój. Jeszcze nie strach, ale coś, co sprawiało, że chciała się wyrwać temu stworzeniu i pobiec przed siebie, uciekając przed obawami.
podziwiam samokontrolę bohaterki. Coś mackowato podobnego do niej wbija się w jej stopy, laska czuje, jak się wykrwawia, ale to zaledwie niepokój. normalna rzecz, kto by tam panikował i sp... starał się znaleźć daleko (;
Szczególnie, że sposób obrazowania (te ograny, które pchają się, można rzec, drzwiami i oknami) wskazuje na paniczną reakcję, emocjonalną i gwałtowną.
Cytat:Seahit czuła się jakby miała dostać zawału.
być może, że mam kiedyś zejść na zawał, ale nie wiem, jak się czuje osoba, która ma dostać zawału. Przypuszczam, że większość osób, które nie miały tej przyjemności, nie wie, i wątpię, czy autorka jej doświadczyła Wink
Ten sposób obrazowania, czy wywoływania emocji u czytelnika ma to do siebie, że czytelnik musi wiedzieć, co oznacza dana reakcja fizjologiczna, poza tym, że "ups, niedobrze".
Cytat:Jej własne oko wpatrywało się w nią z pogardą z metalu składającego się na tarkę.
metale składają się na tarki? A dresy też?
Zastanowiłabym się, czy to nie jest zbytnie uszczegóławianie obrazu.
Cytat: Codziennie myła tam naczynia, to był absurd!
też uważam, że codzienne mycie naczyń to absurd. W XXI wieku, w erze takiego rozwoju technologii! Zmywarki powinny już kosztować grosze (; Jeszcze raz
Cytat:Coś ją chwyciło, ciągnąc ją do przodu. Spojrzała na to. Blade zakrwawione ręce trzymały ją za ramiona. Wyzierały z umywalki. Codziennie myła tam naczynia, to był absurd!
wiesz, kolejność opisu dyktuje kolejność pojawiania się obrazu (kiedy próbuję to sobie zwizualizować), więc ręce ze zlewu, blade o okrwawione, to w zasadzie na pół bawi, a kiedy jeszcze dochodzi "pojawiająca się głowa", to wręcz zaczynam się śmiać, bo w wyobraźni widzę, jak ta głowa "wyskakuje" spomiędzy ramion, jeszcze z takim pyknięciem, jak korek. To może być wina mojego podejścia, ale jednak popracowałabym nad tym fragmentem.
Cytat:Jej serce galopowało w niezdrowym tempie. Zdawało się nie być pewne, czy woli wyskoczyć jej z piersi przebijając się przez żebra, czy może przez gardło, do którego już cisnął się żołądek.
Jej własne kości wydały jej się nagle zbyt sztywne, powyciągane i oblepione zbyt małą ilością mięśni.
jeszcze to. Dużo "jej", w każdym znaczeniu - chwilami ten sposób obrazowania, przez opis reakcji, wydaje mi się "nadużyty", poza tym - wyolbrzymiony. Dylemat serca stanowi już element komiczny, nie straszny. Jeżeli taki był zamiar, to ok, ale skoro tekst wisi w horrorach, to najwyraźniej taki nie był.

Zakończenie (to polskie, nie z piosenki) było niezłe.
Niezbyt z interpunkcją. Momentami bohaterka niewiarygodna, kilka takich miejsc wskazałam.
Mocno zastanawia mnie ten motyw z brakiem odbicia. Po co?

Jeśli miałabym ocenić, to horror jak dla mnie nieudany, bo nawet gdy udało się złapać klimat, zaraz znikał przez ten humor. Wiesz, mam wrażenie, jakby to było pisane z dystansu, jakby ciebie samą to bawiło - tak nie musiało być, ale tak mi podsuwa wyobraźnia, osobę piszącą horror i zlewającą z własnych opisów.
Ciężko coś wyciągnąć z takiego tematu, jeśli chodzi o horror.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Odbicia - przez Changed - 08-04-2012, 11:40
RE: Odbicia - przez księżniczka - 08-04-2012, 15:22
RE: Odbicia - przez Changed - 08-04-2012, 16:49
RE: Odbicia - przez Brei - 24-06-2012, 15:32
RE: Odbicia - przez Changed - 25-06-2012, 06:54

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości