25-01-2012, 13:30
Nota administratora
Starysto, po pierwsze, tekstu nigdzie przenosić nie będziemy, bo panuje u nas wolność słowa i każdy ma prawo do zamieszczania tekstów literackich, niezależnie od ich poziomu i zawartości merytorycznej. Jeśli administracja lub moderacja uzna, że Autor lub, zaznaczam, użytkownicy złamali Regulamin w jakikolwiek sposób, wtedy zostaną podjęte odpowiednie kroki.
Na razie nie widzę ku temu powodów.
Teraz już osobiście, o wierszu. Zgodze się z Nataszą, technicznie wiersz leży, słabe rymy, połamana rytmika i brak elokwencji sprawiają, że odechciewa się czytać, nie mówiąc już o zastanowieniu się nad treścią i przekazem.
Całkowicie stroniąc od identyfikowania się z jakąkolwiek opcją polityczną czy stawaniem po którejkolwiek stronie barykady:
wierszowane manifesty rzadko do mnie przemawiają. Jeśli już, to nie mogą być przydługawe, bo zaczynam ziewać. Tego typu rzeczy lepiej jest przekazać w formie felietonu. To bardziej odpowiednia forma do dyskusji o polityce. Jeśli już wierszem, to ewentualnie fraszka lub celna i mocna miniatura poetycka.
Sztuczny patos i silenie się na wzniosłość to moim zdaniem zła droga na otwieranie oczu ludziom.
Starysto, po pierwsze, tekstu nigdzie przenosić nie będziemy, bo panuje u nas wolność słowa i każdy ma prawo do zamieszczania tekstów literackich, niezależnie od ich poziomu i zawartości merytorycznej. Jeśli administracja lub moderacja uzna, że Autor lub, zaznaczam, użytkownicy złamali Regulamin w jakikolwiek sposób, wtedy zostaną podjęte odpowiednie kroki.
Na razie nie widzę ku temu powodów.
Teraz już osobiście, o wierszu. Zgodze się z Nataszą, technicznie wiersz leży, słabe rymy, połamana rytmika i brak elokwencji sprawiają, że odechciewa się czytać, nie mówiąc już o zastanowieniu się nad treścią i przekazem.
Całkowicie stroniąc od identyfikowania się z jakąkolwiek opcją polityczną czy stawaniem po którejkolwiek stronie barykady:
wierszowane manifesty rzadko do mnie przemawiają. Jeśli już, to nie mogą być przydługawe, bo zaczynam ziewać. Tego typu rzeczy lepiej jest przekazać w formie felietonu. To bardziej odpowiednia forma do dyskusji o polityce. Jeśli już wierszem, to ewentualnie fraszka lub celna i mocna miniatura poetycka.
Sztuczny patos i silenie się na wzniosłość to moim zdaniem zła droga na otwieranie oczu ludziom.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams